Sojuszu z Tuskiem nie wybaczą. Fala komentarzy po porannym ogłoszeniu

AgroUnia wystartuje w wyborach z Koalicją Obywatelską. Taką informację przekazał w środę Donald Tusk. Decyzja ta wywołała lawinę komentarzy wśród internautów, często bardzo krytycznych dla AgroUnii.

Donald Tusk i Michał Kołodziejczak
Donald Tusk i Michał Kołodziejczak
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Monika Mikołajewicz

Decyzja przejścia AgroUnii na stronę Koalicji Obywatelskiej zaskoczyła wielu obserwatorów życia politycznego. Jak przekonywał sam Kołodziejczak, "zaczyna się nowa, nieszablonowa akcja, bo w Polsce trzeba zmian, zbyt dużo spraw jest do zrobienia". - AgroUnia pozostaje AgroUnią - przekonywał.

Od tego niespodziewanego kroku odciął się Marek Materek, który w czerwcu wraz z Kołodziejczakiem ogłosił projekt polityczny Ruch Społeczny AgroUnia TAK.

"Wybieramy inną drogę"

Materek napisał o tym w mediach społecznościowych.

"My wybieramy inną drogę. Dla nas ważna jest wiarygodność. Polacy oczekują realnej zmiany i taką zmianę im zapewnimy" - czytamy we wpisie Materka. "Zapraszam do współpracy wszystkich, którzy nie zgadzają się na duopol PO-PiS na scenie politycznej" - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polityk poinformował o zakończeniu zbiórki głosów na Ruch Społeczny AgroUnia TAK, jednocześnie zaznaczając, że Kołodziejczak otrzymał indywidualną ofertę ze strony KO, z której postanowił skorzystać.

W internecie huczy

Rzecznik rządu Piotr Müller wypomniał Kołodziejczakowi, że "zdradził polską wieś", a "dziś idzie ramię w ramię z Donaldem Tuskiem, o którym niedawno mówił, że 'cofnął Polaków o kilka wieków do tyłu' i zrobił z Polski 'kraj koczowniczy', z którego ludzie 'musieli wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, do Irlandii'".

Zareagował też Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa. Najpierw przypomniał, że "27 lipca przy próbie okupacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Michał Kołodziejczak walczył o miejsce na liście Platformy Obywatelskiej", a dzisiaj otrzymał od Tuska "jedynkę" w Koninie. "A nie mówiłem?" - napisał Kowalski.

Internauci nie pozostawiają suchej nitki na AgroUnii. Na Facebooku pod ostatnim postem tego ruchu społecznego rozpętała się burza. Obok komentarzy wspierających decyzję Kołodziejczaka, znalazło się wiele bardzo krytycznych.

"Brawo za skok na kasę. Mam do Pana szacunek jak do Kukiza, czyli żaden. Mam nadzieję, że zginiecie w odmętach historii" - przedstawił swoją opinię jeden z internautów.

"Czyli została tylko Konfederacja po tym, jak AgroUnia idzie z proniemiecką PO. I pomyśleć, że kiedyś chciałem głosować na Agrounię" - napisał inny wyborca, który jeszcze niedawno chciał głosować właśnie na Agrounię.

"Można sobie strzelić w kolano, ale dzisiaj AgroUnia popełniła samobójstwo" - czytamy dalej.

"Rolnicy ci tego nie zapomną" - ostrzegają obserwatorzy.

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (843)