Wybory parlamentarne 2019. Małgorzata Kidawa-Błońska deklasuje Grzegorza Schetynę. Sondaż

Sondaż Instytutu Badań Pollster został przeprowadzony na zlecenie "Super Expressu". Badanym zadano pytanie: "Kto powinien zostać premierem, gdyby opozycja wygrała wybory?". I tak, Małgorzatę Kidawę-Błońską wskazało 43 proc., Roberta Biedronia - 13 proc., a Władysława Kosiniaka-Kamysza - 12 proc. ankietowanych.

Grzegorz Schetyna nie znalazł się nawet w pierwszej trójce. W roli szefa rządu życzy go sobie zaledwie 6 proc. badanych.

- Taka przewaga wynika z tego, że Schetyna nie ma wizerunku męża stanu, lidera, człowieka, który mógłby poprowadzić państwo, ale politycznego technokraty - komentuje w rozmowie z "SE" dr Sebastian Gajewski, politolog.

To nie koniec złych wiadomości dla Grzegorza Schetyny. Aż 44 proc. badanych uważa, że Kidawa-Błońska powinna go zastąpić także na stanowisku lidera PO. Przeciwnego zdania jest 14 proc. badanych. 42. proc. nie ma zdania.

- To zrozumiałe i także jest konsekwencją wizerunku Schetyny, ale trzeba pamiętać, że lidera partii wybierają jej członkowie - podkreśla Gajewski.

Sondaż Instytutu Badań Pollster został przeprowadzony w dniach 4-6 września 2019 r. na grupie 1094 dorosłych Polaków.

Przypomnijmy, kilka dni temu okazało się, że to Małgorzata Kidawa-Błońska, a nie Grzegorz Schetyna, będzie kandydatem PO na premiera. W sondażu IBRiS dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" większość badanych uznało, że wystawienie jej kandydatury da KO lepszy wynik w wyborach.

W badaniu zapytano również, kto byłby lepszym premierem. 24,4 proc. ankietowanych wskazało właśnie na Kidawę-Błońską. Lepszy wynik uzyskał jedynie prawdopodobny kandydat PiS Mateusz Morawiecki. Na obecnego szefa rządu głos oddało 38 proc. ankietowanych. Na podium uplasował się też Robert Biedroń z wynikiem 14,4 proc. głosów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl