Wybory 2020. Wrocław. Rafał Trzaskowski spotkał się z Maciejem Stachowiakiem. "Zasługuje na sprawiedliwość"
Rafał Trzaskowski w niedzielę odwiedził Wrocław. Kandydat na prezydenta nie tylko brał udział w wiecu na Rynku. Spotkał się też Maciejem Stachowiakiem, który ciągle walczy o sprawiedliwość po śmierci syna.
14.06.2020 21:18
Rafał Trzaskowski o spotkaniu z Maciejem Stachowiakiem poinformował na swoim Facebooku. "Choć sąd nakazał wznowienie śledztwa ws. śmierci jego syna - Igora, prokuratura znów je umorzyła. Pan Maciej zapowiada kolejną skargę do sądu. Rodzina Stachowiaków zasługuje na sprawiedliwość i solidarność ze strony państwa" - napisał Trzaskowski.
Wcześniej Rafał Trzaskowski wspominał o śmierci Igora Stachowiaka przy okazji wiecu na wrocławskim Rynku. W swojej wypowiedzi zwracał uwagę na to, że sprawa ciągle pozostaje niezakończona.
Wrocław. Sprawa śmierci Igora Stachowiaka
Igor Stachowiak zmarł 15 maja 2016 roku na komisariacie Wrocław-Stare Miasto przy ul. Trzemeskiej. Młody wrocławianin wcześniej został zatrzymany przez policję na Rynku, bo przypominał osobę poszukiwaną przez funkcjonariuszy.
Stachowiak był przesłuchiwany na wrocławskim komisariacie, gdzie został wyprowadzony z pokoju przesłuchań do toalety. Był skuty kajdankami, rozebrany ze spodni i bielizny, a policjanci raz za razem razili go paralizatorem. Aż w pewnym momencie przestał oddychać.
Raport z sekcji zwłok wskazał trzy czynniki, które doprowadziły do śmierci Stachowiaka. Była to obecność amfetaminy w jego organizmie oraz innych substancji odurzających, rażenie prądem z paralizatorem oraz wielokrotne wywieranie silnego ucisku na szyję podczas obezwładniania.
Wrocław. Policjanci w więzieniu, prokuratura umorzyła sprawę
21 czerwca 2019 roku zapadł wyrok ws. śmierci Igora Stachowiaka. Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał czterech funkcjonariuszy policji na karę więzienia. Łukasz R. otrzymał karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a Paweł G., Paweł P. i Adam W. zostali skazani na 2 lata pozbawienia wolności.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu Prokuratura Okręgowa w Poznaniu umorzyła postępowanie ws. nieumyślnego spowodowania śmierci przez policjantów.
- Prokurator, opierając się na opinii zakładu medycyny sądowej uznał, że funkcjonariusze nie przyczynili się do śmieci Stachowiaka. Oznacza to, że brak jest znamion czynu zabronionego - powiedział we wtorek Wirtualnej Polsce prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.