Wrocław. Zniszczono tablicę poświęconą Lechowi Kaczyńskiemu. Policja szuka sprawcy
Ledwie kilkanaście dni wytrzymała tablica upamiętniająca prezydenta Lecha Kaczyńskiego na wrocławskim Ostrowie Tumskim. Ktoś pomalował ją farbą. Policja ma już wizerunek podejrzanego i próbuje ustalić miejsce jego pobytu.
27 sierpnia na wrocławskim Ostrowie Tumskim, na budynku przy ul. kard. Bolesława Kominka, odsłonięto tablicę poświęcono pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Termin był nieprzypadkowy, bo wówczas obchodzono 30. rocznicę pierwszego Kongresu Pracy. Na odsłonięciu tablicy obecny był m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości.
Wrocław. Zniszczono tablicę poświęconą Lechowi Kaczyńskiemu. Policja szuka sprawcy
Po niespełna dwóch tygodniach od odsłonięcia tablicy, wrocławska policja otrzymała informację o jej zniszczeniu - ktoś zamalował ją farbą. Jej usunięcie nie powinno stanowić problemu, ale mundurowi w tej chwili poszukują osoby odpowiedzialnej za akt wandalizmu.
Policjanci przejrzeli nagrania z monitoringu i ustalili, że do zniszczenia tablicy doszło w ubiegły czwartek (9 września). Kamery uchwyciły wizerunek podejrzanego mężczyzny i obecnie trwa ustalanie jego miejsca pobytu.
Władze USA przekreśliły Polskę? Były ambasador stawia sprawę jasno
Na tablicy znalazło się godło Polski oraz cytat z orędzia noworocznego, które prezydent Lech Kaczyński wygłosił w roku 2005.
"Tylko Polska sprawiedliwa, uczciwa i solidarna może się rozwijać, tylko w takiej Polsce możemy wykorzystać wszystko co własnym wysiłkiem zdobyliśmy, co jest naszym sukcesem, niezaprzeczalnym dorobkiem żyjących pokoleń" - mówił wówczas Lech Kaczyński.
