Wrocław. Wielka orkiestra rapowej pomocy gra dalej
Projekt zatacza coraz szersze kręgi, angażuje kolejne osoby i środowiska. Wystąpił już prezydent Wrocławia, wrocławski producent i muzyk L.U.C., teraz zaprezentował się dyrektor teatru Capitol, Konrad Imiela. Być może wkrótce usłyszymy Olgę Tokarczuk, nominowało ją już kilka osób.
Konrad Imiela pokazał, że w profesjonalny sposób może podjąć artystyczne działania w każdym stylu, a jego występ będzie spójnym przesłaniem scenicznym. Zręczny tekst o działkowych przyjemnościach, kwitnącej wiśni i zabawach ze ślimakami nawiązywał też do współczesnych opresji. Rozwiązaniem dla pomiotu lirycznego jest wykopanie na działce dołka, w który można wrzucić COVID i wybory.
#
Zainicjowana przez polskich raperów akcja #Hot16Challenge2 jest nie tylko sposobem na domową izolację, zamrożoną kulturę i społeczne relacje, ale ma też szlachetny cel - wyzwanie służy zbieraniu pieniędzy na polską służbę zdrowia.
Dobrze zatem, że w akcji biorą udział osoby znane ze wszystkich dziedzin życia, z różnych kręgów i grup zawodowych. Udało się zebrać już ponad dwa miliony złotych, a będzie więcej, bo akcja nie chce się zatrzymać. I nawet jeśli w pewnym momencie ktoś poczuje przesyt, będzie jak z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy - zawsze chce się pomagać.
Śledzenie tego wydarzenia ma dobre strony. Można się poczuć jak na ognisku, na które przybyło sporo znanych artystów i właśnie nam zaśpiewają, akompaniując sobie na gitarze. Akcja skraca dystans, przybliża nas do celebrytów, jednoczy i zaprzyjaźnia.
W tej przestrzeni pojawiają się bardzo różne produkcje, niektóre nawet żenujące. Czasem mamy do czynienia z kompletnym dnem, a czasem z perłami. Najważniejsze, że ludzie się słuchają, parafrazują się nawzajem, utwory mają odwołania i zawierają polemiki. Ale najważniejsze, że śpiewając rozmawiamy, nawet nie zawsze się zgadzając.
Występ Konrada Imieli TUTAJ
Link do akcji znajdziesz TUTAJ
