Wrocław. Vozilla nie płaciła za ładowanie samochodów? Miasto dementuje
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli na temat komunikacji miejskiej we Wrocławiu wynika, że wypożyczalnia aut elektrycznych Vozilla nie płaciła miastu za ładowanie swoich pojazdów. Miasto jednak nie zgadza się ze stanowiskiem NIK.
17.07.2020 19:14
Raport Najwyższej Izby Kontroli na temat sytuacji komunikacji miejskiej i transportu zbiorowego we Wrocławiu wywołał spore poruszenie, bo wynikało z niego, że miasto będzie potrzebować aż 46 lat na doprowadzenie torowisk do stanu używalności. MPK Wrocław stanowczo temu zaprzeczało.
W raporcie NIK znalazła się też adnotacja na temat wypożyczalni aut miejskich Vozilla. Firma miała nie uiszczać opłat za ładowanie swoich pojazdów podczas korzystania z parkingu znajdującego się pod Narodowym Forum Muzyki.
Wrocław. Vozilla nie płaciła za ładowanie samochodów? Miasto dementuje
Vozilla w Narodowym Forum Muzyki miała do dyspozycji osiem miejsc parkingowych oraz cztery punkty ładowania. Zdaniem NIK, nieuiszczanie opłat za wykorzystanie tych miejsc jest niegospodarnością ze strony miasta.
Jednak miasto Wrocław odpiera tego typu zarzuty. - Nie mamy sobie nic do zarzucenia. Zapłata została wykonana. Wystawiliśmy fakturę, wszystko odbyło się zgodnie z literą prawa i obowiązującą wówczas umową - mówi "Radiu Wrocław" Bartosz Nowak z Wrocławskich Inwestycji.
NIK twierdzi, że do zapłaty doszło za sprawą interwencji urzędu. Gdyby podczas kontroli nie zwrócił on uwagi na niezapłacone miejsca parkingowe i punkty do ładowania, to Vozilla nadal korzystałby z nich za darmo.
- Musieliśmy wewnętrznie uregulować całą tę historię prawnie, tak abyśmy mogli wystawić fakturę jako zarządca parkingu podmiotowi zewnętrznemu, który nie tylko wynajął przestrzeń parkingu, ale postanowił też skorzystać z mediów - przekonuje Nowak.
Raport NIK obejmował okres od początku 2016 roku do połowy 2019 roku. Obecnie Vozilla nie prowadzi już działalności związanej z wypożyczaniem samochodów elektrycznych na terenie Wrocławia. Wprawdzie z jej usług skorzystało 62 tys. zarejestrowanych użytkowników, to firma na początku roku wypowiedziała miastu umowę i stwierdziła, że m.in. ze względu na wysokie koszty prądu projekt wypożyczalni aut elektrycznych stracił sens.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.