RegionalneWrocławWrocław. Tragedia na Gaju. Zabrakło wolnej karetki, mężczyzna nie żyje

Wrocław. Tragedia na Gaju. Zabrakło wolnej karetki, mężczyzna nie żyje

Do tragedii doszło na wrocławskim osiedlu Gaj. Brak wolnej karetki sprawił, że do mężczyzny z zatrzymanym krążeniem wysłano strażaków i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Helikopter miał jednak problem z lądowaniem w tym miejscu. Chory nie przeżył.

Wrocław. Tragedia na Gaju. Zabrakło wolnej karetki, mężczyzna nie żyje
Wrocław. Tragedia na Gaju. Zabrakło wolnej karetki, mężczyzna nie żyje
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Karol Szadkowski AMZ Kutno
Łukasz Kuczera

06.03.2021 20:43

O sprawie poinformowało Radio Wrocław. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został wysłany na osiedle Gaj, po tym jak u jednego z mieszkańców doszło do zatrzymania krążenia.

Helikopter miał jednak problem z lądowaniem w gęsto zabudowanym terenie, przez co ratownicy nie mogli pomóc choremu. Na miejsce wysłano też strażaków, którzy przeprowadzili resuscytację u mężczyzny, ale tego nie udało się uratować.

Wrocław. Tragedia na Gaju. Zabrakło wolnej karetki, mężczyzna nie żyje

Kontrowersje budzi fakt, że stacja Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu znajduje się w pobliżu osiedla Gaj. Dlaczego zatem do chorego mężczyzny nie wysłano karetki? Jak ustaliło Radio Wrocław, w chwili zdarzenia w mieście nie było ani jednego wolnego ambulansu.

- Tylko w ciągu ostatniej doby na obszarze swojego działania, który wykracza poza sam Wrocław, pogotowie realizowało ponad 500 wyjazdów interwencyjnych i przyjęło blisko 1000 połączeń na numer alarmowy. Na tę olbrzymią liczbę zgłoszeń wpływ ma też pandemia - powiedział Radiu Wrocław Michał Nowakowski z Urzędu Marszałkowskiego, pod który podlega wrocławskie pogotowie.

Zgodnie z przyjętą procedurą, gdy pogotowie nie dysponuje wolną karetką, do chorego wysyłane są inne dostępne jednostki - śmigłowiec LPR albo strażaków. Tak było w tym przypadku.

Pogotowie Ratunkowe we Wrocławiu obecnie wyjaśnia okoliczności tragedii, do której doszło w piątkowy wieczór.

źródło: Radio Wrocław

Zobacz także
Komentarze (0)