Wrocław. Szczegóły akcji CBŚP na Moście Milenijnym. Zatrzymano syna wrocławskiego gangstera
Na jaw wychodzą kolejne szczegóły akcji antyterrorystów, jaka miała miejsce we wtorkowy poranek na Moście Milenijnym we Wrocławiu. Doszło tam do zatrzymania Kamila B. - syna znanego przed laty dolnośląskiego gangstera Jacka B., który działał pod pseudonimem "Lelek".
We wtorkowy poranek robotnicy pracujący przy budowie nowego osiedla na Popowicach usłyszeli wybuchy. Jak się okazało, była to akcja Centralnego Biura Śledczego Policji, jaką przeprowadzono na Moście Milenijnym. Funkcjonariusze byli zmuszeni skorzystać m.in. z granatów hukowych.
Wrocław. Tajemnicza akcja CBŚP. Zatrzymano Kamila B.
Jak ujawniła "Gazeta Wrocławska", w trakcie akcji CBŚP zatrzymało Kamila B. To syn Jacka B., pseudonim "Lelek", który przed laty działał w dolnośląskim półświatku.
To najprawdopodobniej ciąg dalszy sprawy z października ubiegłego roku, kiedy to Jacek i Kamil B. zostali zatrzymani przez CBŚP w związku z podejrzeniami o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, a także o pranie pieniędzy i popełnienie przestępstw ekonomicznych. Wtedy sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus na Śląsku. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie
"Z ustaleń funkcjonariuszy Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu i policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji wynika, że członkowie grupy łamali prawo w zakresie wyłudzenia nienależnego zwrotu podatku od towarów i usług poprzez organizowanie fikcyjnego łańcucha transakcji w obrocie śrutą sojową, powodując straty Skarbu Państwa. Pieniądze pozyskiwane z przestępstw, lokowano w innych interesach. Funkcjonariusze dolnośląskiej KAS oszacowali, że uczestnicząc w tym procederze członkowie grupy mogli "wyprać" ponad 37 mln zł" - informowało CBŚP jesienią ubiegłego roku.
CBŚP nie chce ujawniać, czy przeprowadzona we wtorek akcja ma związek z tą sprawą czy też przeciwko B. prowadzone jest nowe śledztwo.
Wrocław. Jacek B. dobrze znany służbom
Jacek B. "Lelek", ojciec Rafała B., jest bardzo dobrze znany dolnośląskim policjantom. Przed kilkunastoma laty doszło do jego zatrzymania w związku i przedstawiono mu zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Mężczyzna został wtedy skazany i trafił do zakładu karnego. Odbywał w nim przez kilkanaście lat zasądzoną karę. Na wolność wyszedł w październiku 2016 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
