Wrocław. Stop nabywaniu nieruchomości rolnych przez Kościół. Lewica złożyła projekt i zbiera podpisy
Lewica przypomniała o projekcie mającym na celu zniesienie przepisów dających możliwość nieograniczonego przekazywania publicznej ziemi na rzecz Kościoła katolickiego. W celu przyspieszenia sprawy Lewica uruchomiła petycję do marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
Lewica chce, aby Kościół katolicki stracił możliwość rekompensowania utraconych nieruchomości w sposób nieograniczony. - Przyszedł czas, aby powiedzieć stop pazerności i chciwości Kościoła - mówił na konferencji prasowej we Wrocławiu Krzysztof Śmiszek, którego cytuje PAP.
Wrocław. Stop nabywaniu nieruchomości rolnych przez Kościół. Lewica złożyła projekt i zbiera podpisy
Poseł Lewicy przypomniał, że w Sejmie złożony został projekt, którego celem jest zniesienie przepisów dających możliwość nieograniczonego przekazywania publicznej ziemi na rzecz Kościoła katolickiego.
Ma on znieść przepis art. 70a ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, który w sposób preferencyjny traktuje podmioty tego kościoła dając im możliwość ubiegania się o nieruchomości na tzw. Ziemiach Odzyskanych.
Lewica uważa, że Kościół w Polsce traktowany jest wyjątkowo. - Inne związki wyznaniowe mogły ubiegać się o rekompensatę w postaci nieruchomości tylko przez pewien okres. Kościół katolicki od 30 lat stosuje bulwersujący opinię publiczną proceder, czyli nabywa 15 lub 50 hektarów ziemi, zbywa je z całkiem niezłym zyskiem, po czym wyciąga rękę po kolejne hektary - podkreślił Śmiszek.
- Przyszedł czas, żeby powiedzieć: stop tej pazerności, stop chciwości. Szczególnie w sytuacji, kiedy mamy kryzys społeczny, kryzys zdrowotny, kasa państwa świeci pustkami, a my ciągle hojną ręką rozdajemy warte setki milionów nieruchomości i tak już bogatemu Kościołowi katolickiemu - grzmiał poseł Lewicy, cytowany przez PAP.
Krzysztof Śmiszek poinformował, że uruchomiona została petycja do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o jak najszybsze procedowanie złożonego projektu ustawy, która ukróci ten proceder. Podpisy można składać przez specjalną stronę internetową.