Wrocław. Poszukiwania nurków w Sobótce. Nie wypłynęli na powierzchnię
Trwają poszukiwania trzech nurków, którzy nie wypłynęli na powierzchnię na terenie cywilnego ośrodka szkoleniowego w zalanej kopalni Marii Concordia w Sobótce.
Trzech nurków nie wypłynęło na powierzchnię w zalanej kopalni Marii Concordia w Sobótce pod Wrocławiem, gdzie prowadzone są profesjonalne szkolenia. Jako pierwsze o zdarzeniu poinformowało Radio Wrocław.
Wrocław. Poszukiwania nurków w Sobótce. Nie wypłynęli na powierzchnię
W akcję ratunkową zaangażowani są strażacy, nurkowie oraz ratownicy medyczni. Grupa trenująca na terenie zalanej kopalni liczyła sześć osób. Z tego grona trzech nurków nie wypłynęło na powierzchnię.
W szkoleniu na terenie zalanej kopalni w Sobótce brał udział m.in. Marcel Korkuś, płetwonurek ekstremalny, który wielokrotnie pomagał już w poszukiwaniach osób zaginionych na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska. Na razie nie ma jednak szans na penetrowanie zalanych wodą korytarzy.
Były premier wprost o konferencji ministrów: To było po prostu obrzydliwe
- Na chwilę obecną jest zadecydowane, że nikt nie będzie wchodził pod wodę ze względu na słabą widoczność. Chociaż są to płetwonurkowie jaskiniowi, to są to płetwonurkowie cywilni. Straż pożarna nie chce brać odpowiedzialności, że ktoś wejdzie do wody i nie wyjdzie - powiedział Radiu Wrocław Marcel Korkuś.
Obecnie do Sobótki jadą strażacy z Poznania i Gdańska, którzy mają doświadczenie w pracy w takich warunkach.
źródło: Radio Wrocław