Wrocław. Ostrzegli kibola przed zatrzymaniem. Poseł nagłaśnia skandaliczne okoliczności

Sprawca środowego ataku na dziennikarkę podczas Strajku Kobiet we Wrocławiu, zatrzymany przez policję, został szybko wypuszczony na polecenie Prokuratury Krajowej. Wycofanie wniosku o areszt oraz fakt, że przed zatrzymaniem ktoś ostrzegł mężczyznę sms-em, zdenerwowało posła Nowoczesnej, Krzysztofa Mieszkowskiego i zmusiło do reakcji.

Wrocław. Poseł interweniuje w sprawie wypuszczonego na wolność kibola, podejrzanego o pobicie dziennikarki na Strajku Kobiet (Facebook.com, Fot: Krzysztof Mieszkowski)Wrocław. Poseł interweniuje w sprawie wypuszczonego na wolność kibola, podejrzanego o pobicie dziennikarki na Strajku Kobiet
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Krzysztof Mieszkowski
Barbara Kwiatkowska

Poseł złożył w tej sprawie w poniedziałek trzy pisma. Na wypuszczenie Roberta G., podejrzanego o to, że pobił relacjonującą protesty Strajku Kobiet dziennikarkę Gazety Wyborczej, Joannę Urbańską-Jaworską, poskarżył się Dragini Nadaždin, dyrektorce Stowarzyszenia Amnesty International. Poprosił o zainteresowanie się tym budzącym niepokój sposobem działania polskiej prokuratury.

- Skierowałem także interpelację poselską do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z prośbą o wyjaśnienie skandalicznej interwencji Prokuratury Krajowej w sprawę wycofania wniosku aresztowego dla podejrzanego - poinformował poseł na FB.

To dlatego, że w piątek wrocławska prokuratura uznawała, że zatrzymanie Roberta G. jest konieczne. Zachodzą przesłanki, że będzie utrudniał postępowanie. Tymczasem, mimo iż na podejrzanym ciążą jeszcze inne zarzuty - pdczas przeszukania w domu policja znalazła substancje niedozwolone oraz wykryła, że jego pojazd ma przebite numery identyfikacyjne, człowiek ten został zwolniony do domu na polecenie Prokuratury Krajowej.

Tymczasem mężczyzna ma już na koncie wielokrotne naruszanie prawa i działalność w grupie przestępczej. Uczestniczył w starciach gangów i strzelaninie na ulicy Świeradowskiej. Poseł Mieszkowski uważa kroki podejmowane w sprawie mężczyzny za niepokojący objaw stronniczości krajowych struktur prokuratury.

Najciekawsze jednak dla posła jest działanie funkcjonariuszy publicznych, którzy prowadzili dochodzenie w sprawie podejrzanego Roberta G. i ostrzegli go przed zatrzymaniem za pomocą wiadomości sms. Według pisma posła do prokuratury Rejonowej Wrocław - Stare Miasto, sms treści "namierzyli cię. Uważaj" może pochodzić od służb. Ta wiadomość tekstowa została zabezpieczona przez policję. Nie wiadomo jednak, kto jest autorem, bo zbadaniem tego i ewentualnym przesłuchaniem tej osoby prokuratura nie jest zainteresowana.

Drapieżna rozgwiazda morska. Lepiej nie być jej ofiarą

Wybrane dla Ciebie

Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze