Wrocław. Miłość i inne nieszczęścia. Kłódki z mostu Tumskiego zdjęte
Kto nie chce, by materializacja jego uczuć poszła pod tarczę do cięcia metalu, popularnie zwaną gumówką, niech nie wiesza kłódek na zabytkowych wrocławskich mostach. Po raz kolejny ZDiUM zmuszony był potraktować zakochanych brutalnie.
To kolejne bezwzględne oczyszczenie szacownego zabytku z dowodów miłości. Od kilkunastu lat pary przypieczętowują swoje wyznania miłości zawieszeniem kłódki i wrzuceniem kluczyków do wody.
Zdarzają się desperacji, którzy wraz z wygaśnięciem uczuć chcą tę materializację zlikwidować, ale wielu zapomina o swojej miłosnej instalacji. Gromadzące się przez lata kłódki w którymś momencie zaczynają zagrażać zabytkowi - stanowią kilkutonowe obciążenie.
Mniej więcej tyle metalu zostało zdjęte przez styczniem 2020 roku z malowniczego mostku prowadzącego na Ostrów Tumski. Metalową konstrukcję pokryto antykorozyjną powłoką i farbą, a przy mościa ustawiona została tablica dobitnie informująca o zakazie wieszania kłódek.
Nic z tego. Natychmiast na balustradach znów zaczęły się pojawiać nowe zamknięcia. Niektóre pięknie grawerowane imionami zakochanych. Właśnie znów wszystkie poszły pod gumówkę.
Wrocław. Miłość i inne nieszczęścia. Kłódki z mostu Tumskiego zdjęte
”Mamy złe wieści dla Klaudii i Sebastiana, Arka i Pati, Moniki, która lovcia Sebusia, a także K+S, I+K, K+B, M+K, K+M i kilkunastu innych par. Tak jak zapewnialiśmy, z mostu Tumskiego zdejmujemy, co do jednej. Umieszczone na przyczółkach mostu tabliczki informacyjne w trzech językach (i z jednym obrazkiem) przypominają, że nie należy umieszczać na nim kłódek. Dodajmy, że części motocyklowych oraz blokad - też nie. Zalecamy znacznie trwalsze sposoby wyrażania uczuć - twardo oznajmił facebookowy wpis Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.