Wrocław. Maślice. Młodych poniosło, zdewastowali przedszkolny plac zabaw
Znów libacja na skwerku. I tak samo wezwana na miejsce przez mieszkańców policja nikogo nie zastała. Tyle tylko że przybywający z odsieczą patrol szukał nie tam, gdzie trzeba. Funkcjonariusze nie zorientowali się, że uczestnicy szaleją w najlepsze na innym placu zabaw.
Doszło do dewastacji placu przy Przedszkolu numer 8 na Maślicach. Sprawcy to grupka kilku młodych ludzi, którzy pili alkohol nad Rogożówką, potem przenieśli się pod ogrodzenie przedszkolnego placyku, a następnie, gdy dołączyły "posiłki", młodzieńcy postanowili sforsować przeszkody i dostać się na plac zabaw przedszkola.
W tym celu wyrwali przęsła płotu, dostali się na teren przy przedszkolu i zaczęli niszczyć wyposażenie ogródka - ławki, kamienne konstrukcje, zjeżdżalnie. Zostawili po sobie butelki i niesmak.
#
O zdarzeniu doniosła w czwartek w mediach społecznościowych Rada Osiedla Maślice. Okazało się, że przebieg zdarzeń można odtworzyć precyzyjnie dzięki nagraniom z kamer Zespołu Szkolno Przedszkolnego nr 12.
Jak napisali na Facebooku przedstawiciele rady, wiadomo, że najpierw sprawców była czwórka, potem dołączyły dwie młode osoby. Są też dowody zbrodni w postaci zdjęć zniszczeń.
O sprawie zawiadomiona została policja, funkcjonariusze analizują zapis z monitoringu. Widać na nim, że policjanci, którzy przyjechali po telefonie jednego z zaniepokojonych hałasami mieszkańców, pobłądzili. „Niestety, patrol sprawdził plac zabaw przy boisku tartanowym i nie dotarł do placu zabaw za przedszkolem - zgłoszenie dotyczyło picia alkoholu na placu zabaw” - wyjaśnia wpis na Fb.
Radni apelują do mieszkańców, by pomogli w ujęciu sprawców dewastacji.
Czytaj także: Bądź eko, wypożycz od miasta
Zobacz też: Poszukiwnia 3,5 Kacperka z Nowogrodźca trwają. Dziennikarz Wirtulanej Polski nagrał film na miejscu