RegionalneWrocławWrocław. Lekarz zmarł, bo przedawkował narkotyki

Wrocław. Lekarz zmarł, bo przedawkował narkotyki

Funkcjonariusze policji wezwani do jednego z wrocławskich hoteli odkryli w nim zwłoki lekarza ze Szpitala Wojskowego przy ul. Weigla. Przyczyną jego śmierci było przedawkowanie narkotyków.

Wrocław. Lekarz zmarł, bo przedawkował narkotyki
Wrocław. Lekarz zmarł, bo przedawkował narkotyki
Źródło zdjęć: © Policja
Katarzyna Łapczyńska

11.12.2020 07:36

Policję do hotelu wezwał towarzyszący zmarłemu Robert B., który spędził z lekarzem noc. Obaj dożylnie zażywali narkotyki w pokoju. - Doktor przedawkował, jego organizm zwyczajnie nie wytrzymał - opowiada informator "Gazety Wyborczej", która jako pierwsza poinformowała o sprawie.

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", zmarły lekarz nie był w swoim środowisku postacią anonimową. Jego uzależnienie od narkotyków było przedmiotem rozmów. - Plotkowano, że pracuje tak dużo, bo potrzebuje pieniędzy na narkotyki. W ostatnim miesiącu miał 22 dyżury! W pracy jednak nigdy nie pojawiał się pod ich wpływem - zdradza “Wyborczej” jeden z jego współpracowników. 

źródło: Gazeta Wyborcza

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)