Wrocław. Kolejna nadzieja na Przegląd Piosenki Aktorskiej. Może w czerwcu?
Uczestnicy konkursowej części PPA nie mają w tym roku łatwo. Już po raz kolejny liczą, że zmaterializują się ich marzenia wystąpienia przed jury. Tym razem termin tego ważnego dla Wrocławia, debiutantów oraz profesjonalnych aktorów śpiewających festiwalu wyznaczony został na 11-20 czerwca.
41. PPA, organizowany przez wrocławski Teatr Muzyczny Capitol, nie mógł się odbyć w marcu z powodu pandemii. Organizatorom, którzy zmuszeni zostali do zastąpienia realnych spotkań z publicznością namiastką imprezy w postaci telewizji festiwalowej, która emitowała codzienne programy, towarzyszyła wiara, że stanie się to jesienią.
Jednak wtedy również przeprowadzenie konkursu aktorskiej interpretacji piosenki okazało się fizycznie niemożliwe. Przez pierwsze sito kwalifikacji przeszło ponad 20 wykonawców lub śpiewających duetów - przesłuchania odbywały się na początku lutego, kiedy życia nie paraliżowała jeszcze epidemiczna rzeczywistość. Ale nie mogli się oni zmierzyć w ostatecznym starciu i wciąż czekają na swoją szansę.
Tymczasem, z uwagi na to, że trudno jeszcze wierzyć w możliwość powrotu koncertów, recitali i przedstawień w realnym wymiarze w marcu, czyli stałym terminie festiwalu aktorskich piosenek, organizatorzy zdecydowali się na wyznaczenie czerwcowych dat.
W kwietniu znany będzie pełny program 41 przeglądu, przeniesionego z 2020 roku na 2021. Poznamy też nazwiska artystów i zespołów, którzy zagoszczą na wydarzeniu. Wtedy też będzie można kupować bilety.
Wrocław. Kolejna nadzieja na Przegląd Piosenki Aktorskiej. W kwietniu sprzedaż biletów
Nie wiadomo więc jeszcze, czy dojdzie do wszystkich imprez, planowanych przy poprzednich niezrealizowanych edycjach. W październiku miał pojawić się w repertuarze PPA między innymi teatralny koncert "Najczęściej zadawane pytanie. Rewia Drag Quenn" - przedstawienie Novy Ruch Teatr z Wrocławia, "Bronisław Piłsudski Wa Here. Musical na Wałki" Fundacji Pomysłodalnia, "Kwadrat" z piosenkami Grubsona, Króla, Katarzyny Nosowskiej, Fisza, Waglewskiego. Finałowy koncert składać się miał z recitalu Ralpha Kamińskiego, który zaśpiewać miał piosenki Kory oraz z występów finalistów konkursu.