Wrocław. Jubileusz DCF-u. 110 lat kina, bilety za 110 groszy

Poprzednikiem DCF-u było kino Warszawa, podobnie jak współczesna placówka tajemniczo skryte w podwórku pomiędzy placem Kościuszki a ulicą Świerczewskiego, obecnie Piłsudskiego.

Warszawa była jednym z nielicznych budynków kinowych, które przetrwały wojnę, choć to nie ona otworzyła podwoje jako pierwszy powojenny przybytek X Muzy. Pionierskim debiutem kinowym w polskim już Wrocławiu był właśnie Pionier - niewielka salka przy ul. Jedności Narodowej.

Warszawa powstała w miejscu Palast-Theater, kinoteatru otwartego 3 września 1910 roku w Breslau, w kamiennicy kupca Moritza Branissa przy Neue Schweidnitzer Str. 16, nad modną restauracją Palast-Restaurant. Pierwszym właścicielem kina był Franz Thiemer, potem zostało własnością firmy Kammer-Lichtspiele GmbH, a od 1922 do 1945 roku.

Od tamtego czasu obiekt przeszedł wiele metamorfoz, zmieniło się otoczenie, wokół wyrosła Kościuszkowska Dzielnica Mieszkaniowa, która miała realizować ideę warszawskiego MDM-u. Kolejna przemiana czekała Warszawę w czasie, kiedy stała się Dolnośląskim Centrum Filmowym.

W tym roku DCF, uznając, że warto uczcić wiele lat kultywowania sztuki filmowej w tym samym miejscu, przygotowało dla widzów święto pod hasłem „ Z miłości do kina”. Czwartek będzie więc dniem otwartym kinowej placówki.

Z tej okazji widzów czeka koncert muzyki filmowej, kinowe hity stulecia za symboliczne 110 groszy, spacery filmowe śladami wrocławskich reżyserów i wystawa alternatywnych plakatów filmowych Michała Matoszki z wrocławskiej ASP.

Spacerować będzie można po miejscach związanych z planami filmowymi reżyserów realizujących tutaj swoje dzieła - Stanisławem Lenartowiczem, Sylwestrem Chęcińskim, Waldemarem Krzystkiem, Wiesławem Saniewskim i Patrykiem i Vegą. Przewodnikami spacerów będą Małgorzata Urlich-Kornacka i Bogdan Bernacki. Udział jest bezpłatny.

Na pokazach filmowych, na które bilet kosztuje tylko 110 groszy, zobaczyć będzie można "Brzdąca” w reżyserii Charlie Chaplina i „Buntownika bez powodu", w reżyserii Nicholasa Ray’a (o 14.30), "Artystę”, reżyserowanego przez Michela Hazanaviciusa (15.00), "Wszystko na sprzedaż" Andrzeja Wajdy i "Ukryte pragnienia" w reżyserii Bernardo Bertolucciego (16.30), "Amatora”, reż. Krzysztof Kieślowski (17.15), ”Wielkie piękno" w reżyserii Paolo Sorrentino (o 20), ”Casablancę” w reżyserii Michaela Curtiza (20.15) oraz "Score - muzyka filmowa" w reżyserii Matta Schradera (20.30)