RegionalneWrocławWrocław. #FranioChceDoMamy. Matka walczy o odzyskanie 3,5-letniego chłopca

Wrocław. #FranioChceDoMamy. Matka walczy o odzyskanie 3,5‑letniego chłopca

#FranioChceDoMamy - plakaty z takim hashtagiem można dostrzec na terenie Wrocławia. W ten sposób matka 3,5-letniego chłopca chce zwrócić uwagę na swoją sprawę. Kobieta chce, aby syn wrócił do domu.

Wrocław. #FranioChceDoMamy. Matka walczy o odzyskanie 3,5-letniego chłopca
Źródło zdjęć: © money.pl
Łukasz Kuczera

17.05.2020 14:00

Spacerujący po Wrocławiu mogą natknąć się na kartki z wydrukowanym hashtagiem #FranioChceDoMamy. Zauważyliśmy je w kilku miejscach - chociażby na przystankach komunikacji miejskiej czy słupach ogłoszeniowych. Po wpisaniu hasła w wyszukiwarkę otrzymujemy blog, na którym matka 3,5-latka opowiada o swojej walce o odzyskanie syna.

Wrocław. #FranioChceDoMamy. Matka walczy o odzyskanie syna

Na blogu czytamy, że Franio ma 3,5 roku i jest ofiarą przemocy domowej. Chłopiec miał być zmuszany przez Sąd Rejonowy Wrocław-Krzyki do kontaktów z osobą agresywną, od której wracał pobity. U chłopca po wizytach ze sprawcą przemocy domowej miano odnotować m.in. rozbicie głowy, ślady uderzeń na głowie, rozciętą powiekę i łuk brwiowy.

"Kontakty orzekane były również w domu, wyglądały wtedy drastycznie, mimo to sąd orzekał je nadal. Filmiki przedstawiające jak wyglądały realnie kontakty i jak wielką traumą dla dziecka było to co się działo, sąd oddalał lub pomijał" - napisano na blogu.

Obecnie Franio znajduje się w pogotowiu opiekuńczo-wychowawczym. Chłopiec nie może przebywać z matką, co na blogu określono mianem "kary za to, że dążyła do zaniechania kontaktów dziecka ze sprawcą przemocy domowej, pisała skargi i domagała się swoich praw, czym w ocenie sądu była zbyt roszczeniowa".

Wrocław. #FranioChceDoMamy. Petycja do Rzecznika Praw Obywatelskich

Akcję #FranioChceDoMamy wspiera m.in. organizacja #MamyMówiąDOŚĆ. W internecie stworzono też petycję, która ma zostać skierowana do Rzecznika Praw Obywatelskich, aby zainteresował się on sprawą 3,5-latka. Panią Magdalenę wsparła też Fundacja KCK, organizator akcji antyprzemocowej "Kocham Szanuję".

W petycji do RPO wskazano, że sędzia odebrała dziecko matce z powodu jej choroby psychicznej, braku współpracy i respektowania postanowień sądu. Miała ona bowiem m.in. nie wydawać dziecka na kontakty ze sprawcą przemocy domowej. Równocześnie brak choroby psychicznej u matki Frania ma potwierdzać osiem niezależnych opinii psychiatrycznych.

"Umieszczenie małoletniego w pieczy zastępczej i rozdzielenie z p. Magdaleną, która co wskazują dowody w sprawie karnej dokładała wszelkich starań by nawet w ekstremalnych sytuacjach zabezpieczyć dziecko przed zachowaniami przemocowymi ze strony oskarżonego i stworzyć dziecku stabilne warunki wzrastania, jest niezgodne z elementarnym dobrem dziecka" - napisał z kolei w swojej opinii kurator sądowy zajmujący się sprawą.

Sprawą miał się też zainteresować Rzecznik Dyscyplinarny, do którego skierowano zbiorową skargę matek z Wrocławia, które czują się pokrzywdzone przez tę samą sędzinę z Sądu Rejonowego Wrocław-Krzyki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)