Wrocław. 95 lat autobusów miejskich. Takie były początki komunikacji we Wrocławiu
95 lat temu na ulice Wrocławia wyjechała pierwsza linia autobusowa. W lipcu 1925 roku firma SBB, czyli poprzednik obecnego MPK Wrocław, uruchomiła przejazdy między Parkiem Szczytnickim a Parkiem Południowym.
Gdy w lipcu 1925 roku postanowiono uruchomić przejazd na trasie Park Szczytnicki - Park Południowy, autobusy zaczęły kursować co 12 minut. Może się to wydawać dziwne, ale nowo utworzona linia autobusowa nie przypadła mieszkańcom do gustu. Wrocław musiał ją zamknąć po ledwie trzech miesiącach.
Powód? Wysoka cena biletów. Przejazd autobusem kosztował 25 fenigów, a tramwajem - 15 fenigów. Jak na tamte czasy, była to wygórowana stawka. Jednak z czasem Wrocław został skazany na komunikację miejską i regularne linie autobusowe.
Wrocław. 95 lat autobusów miejskich. Takie były początki komunikacji miejskiej
W roku 1928 doszło do włączenia do granic Wrocławia ponad 30 wsi i podmiejskich osiedli, wskutek czego miasto powiększyło swoją powierzchnię 2,5-krotnie. Nowe lokalizacje potrzebowały właściwego skomunikowania z centrum.
ZOBACZ WIDEO: Wrocław. Na oczach policjantów wyrywał barierki. Został zatrzymany
Już pod koniec 1930 roku we Wrocławiu działo dziewięć linii autobusowych. Nosiły one oznaczenia literowe, które były inicjałem dzielnicy lub miejscowości, do której prowadziły.
Linia B kursowała na Brochów (Brockau), linia D - do Leśnicy (Deutsch-Lissa), linia H do Psiego Pola (Hundsfeld), linia L do Poświętnego (Lilienthal), a linia C na Karłowice (Carlowitz).
Wrocław. 95 lat autobusów miejskich. Trudne czasy wojny
II wojna światowa sprawiła, że wrocławskie autobusy były przerabiane na gaz, co miało związek z trudnościami z zaopatrzeniem w ropę naftową. Do tego wskutek walk wojennych część taboru została zniszczona.
W trakcie oblężenia Festung Breslau wagony tramwajowe i autobusy wykorzystywano do tworzenia barykad. W efekcie z 77 autobusów po II wojnie światowej przetrwało ledwie 24. Na szczęście część z nich udało się później wyremontować.
Po zakończeniu wojny z powrotem uruchomiono linie autobusowe - już w 1945 roku. Linia A kursowała z ul. Jedności Narodowej do Karłowic, a linia B z ul. Jedności Narodowej do Zalesia. W 1946 roku Wrocław posiadał już pięć regularnie kursujących linii autobusowych. Do tego poniemiecki tabor uzupełniły też węgierskie autobusy Mawag.
Wrocław. Od "Ogórka" po Jelcza i nowoczesne autobusy
Na przestrzeni 95 lat autobusy komunikacji miejskiej we Wrocławiu mocno się zmieniły. Jeszcze w latach 60. na ulicach królował Jelcz 043, czyli popularny "Ogórek", który powstawał niedaleko, bo w Jelczu-Laskowicach. Ten pojazd był produkowany aż do 1985 roku.
Później pojawiły się nowsze Jelcze oraz sprowadzane z Węgier Ikarusy.
Z kolei w latach 90. doszło intensywnej wymiany taboru. Pojawiły się autobusy niskopodłogowe - pierwszymi były Volvo 7000A, później pojazdy klimatyzowane jak Mercedes Citaro. Rozrosła się też liczba linii miejskich. Obecnie Wrocław oferuje swoim mieszkańcom aż 71 linii (nie licząc autobusów strefowych, podmiejskich, czy specjalnych).
Czytaj także: Wrocław. Miasto coraz bardziej zielone. Będą nowe drzewa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.