Wałbrzych. Groził pobiciem i chciał podpalić motocykle. 21‑latek w rękach policji
21-latek popadł w konflikt z lokatorami, dlatego włamał się do pomieszczenia gospodarczego, ukradł z niego kanister z benzyną i zagroził jednemu z mieszkańców Boguszowa-Gorc podpaleniem znajdujących się w środku motocykli. Na szczęście młody mężczyzna został zatrzymany. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Jak informuje dolnośląska policja, sytuacja miała miejsce na jednej z posesji znajdującej się przy ul. Głównej w Boguszowie-Gorcach. Mieszkańcom nie podobało się to, że młody mężczyzna od dłuższego czasu zamieszkuje na strychu ich budynku. Dlatego zażądali od niego wyprowadzki. 21-latek nie chciał jednak o tym słyszeć.
- W ramach odwetu postanowił włamać się do pomieszczenia gospodarczego i wykraść z niego kanister z paliwem. Następnie zagroził jednemu z lokatorów pobiciem oraz podpalaniem znajdujących się tam jednośladów. Spłonąć mógł jednak cały budynek - informuje podkom. Marcin Świeży, oficer prasowy KMP w Wałbrzychu.
Wałbrzych. Groził pobiciem i chciał podpalić motocykle. 21-latek w rękach policji
Na szczęście 49-letni mężczyzna, jeden z mieszkańców budynku przy ul. Głównej, zapobiegł wznieceniu ognia. W tym momencie sprawca uciekł jednak z miejsca zdarzenia. Dlatego też lokatorzy wezwali na pomoc policję. Funkcjonariusze po krótkich poszukiwaniach zatrzymali podejrzanego 21-latka.
Afera wokół uczelni o. Rydzyka. Wiceminister broni decyzji
- Młody boguszowianin znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miał blisko pół promila tej substancji w organizmie - dodaje podkom. Świeży.
Na wniosek policjantów Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zastosował w stosunku do podejrzanego 21-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Młody mężczyzna podejrzany jest o włamanie oraz kierowanie gróźb karalnych, które wzbudziły w 49-letnim mieszkańcu Boguszowa-Gorc uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione. 21-latkowi grozi teraz kara do 10 lat więzienia.