Syców. Kradli paliwo ze stacji. Dla 4 tys. zł zniszczyli sobie życie
Policjanci z Sycowa zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy regularnie kradli paliwo ze stacji benzynowych w okolicy. Łupem 25-latków padło paliwo na kwotę nieco ponad 4 tys. zł. Teraz młodym mieszkańcom powiatu oleśnickiego grozi aż 10 lat więzienia.
Jak informuje dolnośląska policja, w ostatnich tygodniach na terenie powiatu oleśnickiego odnotowano kilka kradzieży paliwa ze stacji benzynowych. Sposób działania sprawców za każdym razem był podobny, przez co policjanci mieli podejrzenia, iż za kradzieże odpowiadają te same osoby.
- Z ustaleń wynikało, że sprawcy działali precyzyjnie i bardzo szybko. Łączna wartość skradzionego paliwa oszacowana została na kwotę ponad 4 tysięcy złotych - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Syców. Kradli paliwo ze stacji. Dla 4 tys. zł zniszczyli sobie życie
Policjanci zajmując się kradzieżami na terenie powiatu oleśnickiego dowiedzieli się, że do podobnych zdarzeń doszło też w pobliskich powiatach - namysłowskim i kępińskim.
Lockdown w kolejnych województwach. Andrzej Sośnierz porównał nas do Szwecji
- Elementem łączącym te sprawy ze sobą był przede wszystkim pojazd jakim poruszali się przestępcy oraz schemat ich działania - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Zgromadzone w tej sprawie informacje pozwoliły policjantom z Sycowa ustalić miejsce, w którym stał samochód wykorzystywany do kradzieży paliwa. Dzięki temu możliwe stało się ustalenie miejsca pobytu dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za przestępstwa. Jak się okazało, są to dwaj 25-latkowie mieszkający na co dzień w powiecie oleśnickim.
- W trakcie wykonanych czynności ustalono, że ci sami mężczyźni dopuścili się również kradzieży z włamaniem do sklepu na terenie powiatu namysłowskiego, gdzie wartość skradzionego mienia oszacowano na ponad tysiąc złotych - podsumowuje mł. asp. Pieprzycka.
Po zatrzymaniu mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kradzieży paliwa. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.