Piotr. Ż został skazany za 7 z 29 przestępstw zarzucanych mu przez prokuraturę. Sąd zastosował wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary. Profesor socjologii z Uniwersytetu Wrocławskiego i były polityk SLD zapłaci 8 tys. zł grzywny za to, że uzależniał zaliczenia przedmiotu siedmiu studentkom od tego, czy się z nim umówią po zajęciach.
W maju profesor został uniewinniony od zarzutów m.in. gwałtu zbiorowego. Kobieta, z którą się od dłuższego czasu spotykał, twierdziła że została zgwałcona przez Piotra Ż i jego kolegę Artura C. po tym, jak straciła przytomność po wypiciu drinka. Nauczycielowi akademickiemu zarzucano również o gwałt na swoich studentkach, nękanie ofiar telefonami i SMS-ami.
Sąd uznał, że mężczyzna został pomówiony. Teraz jego sprawą zajmie się Uniwersytet Wrocławski. Wykładowca został zawieszony w swoich obowiązkach, ale po uprawomocnieniu się wyroku może zdecydować o tym, czy przywróci go do pracy.
Zobacz także: Kokaina w polskich sklepach. Kasjerki zdradzają kulisy
Źródło: gazetawroclawska.pl, WP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
