Pogoda. Wrocław. 24 lipca - wracają upały. We wtorek gwałtowna zmiana

Pogoda we Wrocławiu. Od początku tygodnia w stolicy Dolnego Śląska obserwowaliśmy spadek temperatur, a termometry pokazywały po 21-22 st. C. Jeśli ktoś przepada za takimi warunkami, nie będzie pocieszony, bo do Wrocławia wracają upały - już w sobotę słupki w termometrach pokażą ok. 30 st. C. Podobnie będzie w kolejnych dniach.

W sobotę, 24 lipca na termometrach we Wrocławiu zobaczymy 29-30 st. C. Temperatura odczuwalna przekroczy jednak 40 st. C. Wszystko za sprawą bezchmurnego nieba, mocno operującego słońca i niezbyt silnego wiatru. Wiać będzie z prędkością od 6 do 15 km/h. Pojedyncze podmuchy mogą przekroczyć 30 km/h.

W nocy z soboty na niedzielę temperatura spadnie do 20 st. C. Oznacza to, że przed nami bardzo ciepła noc, w trakcie której mogą się pojawić problemy ze snem.

Czarnek wybroniony w Sejmie. „Opozycja robi wielkie halo”

Pogoda w niedzielę, 25 lipca to kolejny dzień z wysoką temperaturą - termometry znów powinny wskazać po 29-30 st. C. Na sile przybierze wiatr, którego pojedyncze podmuchy mogą osiągnąć ok. 50 km/h. Dlatego też temperatura odczuwalna nie będzie tak wysoka jak w sobotę i wyniesie "tylko" nieco ponad 35 st. C.

Upały towarzyszyć nam będą również w poniedziałek i wtorek, kiedy to termometry będą pokazywać po 28-29 st. C. Powrót upałów wiąże się też z większym ryzykiem burzowym. Front z ulewami ma przejść przez Dolny Śląsk i Wrocław we wtorek.

Prognoza pogody na dalszą część tygodnia zapowiada minimalne ochłodzenie - termometry wskazywać będą po 23-25 st. C.