Od braku maseczki do ataku na policjantów. 27‑latek skopał funkcjonariuszy
Policjanci z Jeleniej Góry postanowili zwrócić uwagę młodemu mężczyźnie, który spacerował jedną z ulic w Kowarach bez ochronnej maseczki. Ten zareagował agresją. 27-latek zaczął kopać i szarpać funkcjonariuszy. Całe zdarzenie miało dla niego przykry finał.
Jak informuje dolnośląska policja, funkcjonariusze z komisariatu w Kowarach postanowili zainterweniować we wtorek (13 kwietnia) w godzinach wieczornych względem mężczyzny, który spacerował po ulicy bez obowiązkowej maseczki. Zgodnie z obowiązującymi obecnie restrykcjami koronawirusowymi, w przestrzeni publicznej konieczne jest zakrywanie i ust nosa. Wszystko po to, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania COVID-19.
Policjanci postanowili zwrócić uwagę mężczyźnie i poprosić o zasłonięcie ust i nosa. Ten jednak zareagował agresją, po czym interwencja przybrała zaskakujący przebieg.
Od braku maseczki do ataku na policjantów. 27-latek skopał funkcjonariuszy
- Kiedy policjanci do niego podeszli i zwrócili mu uwagę, wówczas mężczyzna rzucił się na nich, zaczął ich kopać i szarpać za mundury. 27-latek nie reagował na ich polecenia i przez cały czas był agresywny - informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Agresywne zachowanie mężczyzny nie pozostawiło wyboru jeleniogórskim mundurowym. 27-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego został zatrzymany, po czym trafił do policyjnego aresztu, gdzie będzie miał okazję wytrzeźwieć.
- Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało 2 promile. Teraz mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem, grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje asp. szt. Monika Kaleta.