Lubin. Strzały w pobliżu przedszkola. Pościg za przestępcą
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Lubinie, gdzie policyjna grupa antyterrorystyczna ścigała przestępcę. W pobliżu Przedszkola Miejskiego nr 1 i garaży przy ul. Krupińskiego padły strzały. Policja nie komentuje sprawy.
30.09.2021 15:20
Jako pierwsze o sprawie poinformowało lokalne Radio Elka. Z ustaleń dziennikarzy rozgłośni wynika, że policyjna grupa antyterrorystyczna ulicami Lubina ścigała przestępcę. W okolicach przedszkola miejskiego przy ul. Krupińskiego słychać było strzały. Zgłosili to rodzice przyprowadzający swoje pociechy do placówki.
Jak się okazało, strzały padły w okolicy pobliskich garaży przy ul. Krupińskiego. Antyterrorystom udało się zatrzymać ściganego mężczyznę. Nieoficjalne ustalenia są takie, że trafił on już do aresztu.
Lubin. Strzały w pobliżu przedszkola. Pościg za przestępcą
Natomiast jedna z czytelniczek luban.pl zauważyła wojskowe samochody w pobliżu przedszkola. - Jeszcze mówiłam do chłopców: "Zobaczcie, wojsko" - powiedziała kobieta, cytowana przez lokalny portal. Pod budynkiem w momencie zajście znajdowało się spore grono dzieci, które po chwili były przerażone.
Podatki mocno wzrosną i to już niedługo. "Rząd oszukuje społeczeństwo"
- Zza garaży wybiegł ten mężczyzna. Zaczął biec w naszą stronę, miał przy sobie nóż. Ten wojskowy czy policjant krzyknął: "Stój, bo strzelam". Po chwili oddał strzał, chyba do góry, bo nikogo nie ranił - dodała pani Ewelina w rozmowie z lubin.pl.
Policja nie chce komentować sprawy. Radio Elka ustaliło, że w pościg nie byli zaangażowani funkcjonariusze z Lubina. W skład grupy antyterrorystycznej wchodzili policjanci z Wrocławia i Poznania. Na tę chwilę nie wiadomo, jaki był powód pościgu, ani też jakie zarzuty stawiane są mężczyźnie.
źródło: Radio Elka, lubin.pl