RegionalneWrocławLubań. Tajemnica podziemi pod Kamienną Górą. Miłośnicy Górnych Łużyc wejdą tam

Lubań. Tajemnica podziemi pod Kamienną Górą. Miłośnicy Górnych Łużyc wejdą tam

To już poważna, szeroko zakrojona akcja pasjonatów, którym kibicują lokalne władze i wszyscy, których ekscytują opowieści o podziemnych skrytkach i skarbie III Rzeszy. Już niebawem tajemnica podziemi Kamiennej Góry w Lubaniu wyjdzie na jaw.

Lubań Korytarze wydrążone w bazalcie pod Kamienną Górą mają swoje tajemnice. Stowarzyszenie Miłośników Górnych Łużyc zorganizowało zbiórkę pieniędzy, która ma przynieść efekt w postaci wejścia do zasypanego tunelu, oczyszczenie go i udostępnienie zwiedzającym
Lubań Korytarze wydrążone w bazalcie pod Kamienną Górą mają swoje tajemnice. Stowarzyszenie Miłośników Górnych Łużyc zorganizowało zbiórkę pieniędzy, która ma przynieść efekt w postaci wejścia do zasypanego tunelu, oczyszczenie go i udostępnienie zwiedzającym
Źródło zdjęć: © Facebook.com

05.02.2021 18:53

W sztolniach, wydrążonych podczas II wojny światowej w bazaltowej skale, ludzka stopa nie stanęła od 76 lat. W 1945 roku Niemcy wysadzili w powietrze część korytarzy i zasypali w ten sposób wejścia do obiektu.

Tymczasem o podziemnym świecie, którego istnienie nie ulegało wątpliwości choćby z powodu istniejących jeszcze w latach 50. drewnianych schodów i wejść, których już nie dawało się przekroczyć, opowiadano legendy. Ktoś zapewniał, że to właśnie tu w 1945 roku wjechał transport cennych dzieł i złota, a potem mieszkańcy usłyszeli wybuch. Ktoś inny natomiast klął się na swoją głowę, że poznał niemieckiego strażnika skarbu Hitlera, który wskazywał na tę bazaltową kryjówkę.

Ale możliwe, że podziemia, drążone w latach 1943-45 roku w najtwardszych i nieprzyjaznych takim pracom skałach były tylko schronem przeciwlotniczym lub kolejną podziemną tajną fabryką Rzeszy. Z ocalonych dokumentów wynika bowiem, że inwestycja prowadzona była pod kuratelą niemieckiego Związku Ochrony Przeciwlotniczej (Reichsluftschutzband) przez jeńców i robotników przymusowych z lubańskich obozów pracy. W latach 1949-50 podziemiem interesowali się inspektorzy z Przedsiębiorstwa Poszukiwań Terenowych z Warszawy, którzy ustalili, że są trzy wysadzone wejścia, jednak dalsze badania uznano za kosztowne i ryzykowne.

Lubań. Plan sztolni pod Kamienną Górą w Lubaniu. Ta skromna karteczka zdemaskowała tajemniczy bazaltowy korytarz
Lubań. Plan sztolni pod Kamienną Górą w Lubaniu. Ta skromna karteczka zdemaskowała tajemniczy bazaltowy korytarz

Lubań. Plan na kalce całe dekady przeleżał w archiwach. Jego odkrycie ruszyło prace poszukiwawcze

Jednak dopiero odkrycie z 2011 roku zmieniło wiedzę na temat ich rozmiarów i zintensyfikowało prace nad odkrywaniem tajemnicy sztolni. Podczas kwerendy w Archiwum Państwowym w Lubaniu miejscowy regionalista Tomasz Bernacki natrafił na kalkę techniczną z projektem sztolni z adnotacją "Luftschutzstollenbau am Steinberg. Lauban, Schlesien". Opis precyzuje, że chodzi o przeciwlotnicze konstrukcje. Dzięki planom wiadomo było, gdzie szukać teraz, a nowoczesne urządzenia pozwalały powoli rozwiązywać zagadkę tego miejsca.

Prace potwierdziły istnienie dwóch sztolni z wysadzonymi wejściami od strony dzisiejszej ul. Parkowej, połączonych łącznikiem oraz kolejnej - roboczo nazwanej depozytową, ślepo zakończonej. Czwarty korytarz od ul. Strzeleckiej, nazwany "ucieczkowym" prawdopodobnie nie został dokończony.

W 2020 roku w wywiercone otworzy wpuszczone zostały sondy z kamerami. Zdjęcia wykonane w ten sposób ujawniły, że w początkowych odcinkach korytarze mają drewnianą obudowę. Zachowały się też tory, po których poruszały się zapewne wózki górnicze, wywożące na powierzchnię urobek i resztki instalacji elektrycznej, co wskazuje na to, że korytarze były oświetlone. Kamera wyśledziła też wózki.

Lubań. Wejdą tam, a potem pokażą innym. To może być fantastyczna atrakcja turystyczna

W tym roku burmistrz Lubania Arkadiusz Słowiński zadeklarował wsparcie projektu poszukiwań, prowadzonych przez Stowarzyszenie Miłośników Górnych Łużyc. Gmina sfinansuje etap prac, polegający na usunięciu podsadzki z głównego chodnika na odcinku 10 metrów.


Poszukiwacze chcą jednak więcej. Muszą do końca wydrzeć Kamiennej Górze jej tajemnicę. Rozpoczęli więc na portalu zrzuta.pl zbiórkę środków na wykonanie przekopu udostępniającego, badań archeologicznych, a finalnie na udostępnienie sztolni zwiedzającym. Potrzeba 450 tysięcy złotych. Eksploratorzy liczą na wsparcie osób prywatnych i firm.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)