Koronawirus w Polsce. Powstał robot do odkażania pomieszczeń. Politechnika Wrocławska testowała go na oddziale USK

Nad Covibotem pracują naukowcy z Politechniki Wrocławskiej. To niewielki robot, który powstał w Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Wydziału Mechanicznego. Jego rozmiary pozwalają na wjazd w każdą przestrzeń korytarzy i pomieszczeń medycznych. W przedniej części Covibota znajdują się świetlówki UV-C, dzięki czemu może on dezynfekować szpitalne pomieszczenia.

Pierwsze testy robota wykonano na jednym z oddziałów Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. - Jest to efekt nowej, ale mamy nadzieję, że długofalowej współpracy, jaką nawiązały władze naszych uczelni - mówi prof. Tomasz Zatoński, prorektor ds. budowania relacji i współpracy z otoczeniem Uniwersytetu Medycznego.

Robot wykorzystuje promieniowanie ultrafioletowe, które jest rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia, jako jedno z narzędzi do walki z wirusem SARS-CoV-2. Przede wszystkim niszczy ono także bakterie i grzyby.

- Dzięki wykonanym pomiarom możemy teraz dostosować parametry naszego prototypu, gabaryty, prędkość poruszania czy wysokość mocowania świetlówek do przestrzeni szpitalnej. W następnej kolejności, na podstawie badań mikrobiologicznych, ustalimy jaki powinien być czas i natężenie promieniowania oraz odległość od dezynfekowanych powierzchni, aby metoda była skuteczna - dodaje w rozmowie z wroclaw.pl dr inż. Jarosław Szrek, kierownik laboratorium.

Covibot działa na akumulatory, które zapewniają mu od 6 do 8 godzin pracy. - Pomysł mobilnej dezynfekcji wydaje się być bardzo atrakcyjny i na pewno warto sprawdzić jego skuteczność, dlatego chętnie udostępniliśmy naukowcom z Politechniki Wrocławskiej naszą przestrzeń do testów - ocenia Violetta Magiera, zastępca dyrektora ds. pielęgniarstwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.