Koronawirus. Sąsiedzi pomagają. Na wrocławskim Psim Polu mieszkańcy łączą siły
Pandemia COVID-19 ma również kilka pozytywnych stron. Jedną z nich jest mobilizacja społeczeństwa. Ludzie pomagają sobie nawzajem, by przetrwać ten trudny czas. Na wrocławskim Psim Polu działa tzw. Sąsiedzka Ekipa.
24.01.2021 11:21
Pomysł Sąsiedzkiej Ekipy narodził się Centrum Biblioteczno-Kulturalnym Fama. Do grupy dołączyć może każdy, kto potrzebuje wsparcia lub chciałby go udzielić. Pomysł wyjaśniła na antenie Radia Wrocław koordynatorka akcji, Grażyna Malkiewicz.
- Można zgłosić się ze wszystkim, z jakimiś drobnymi usługami. Można pomóc z wyprowadzeniem psa, odnieść książkę do nas do biblioteki, bo niektórzy mają z tym problem. Po prostu można wszystko - powiedziała w Radiu Wrocław.
Koronawirus. Sąsiedzi pomagają. Na wrocławskim Psim Polu mieszkańcy łączą siły
Powstał także specjalny Telefon Dobrego Słowa, przy którym codziennie dyżuruje Grażyna Milikiewicz. - Jeżeli ktoś czuje się samotny, nie ma z kim porozmawiać, siedzi w domu, może przedzwonić. Dajemy przestrzeń, żeby się wygadać. Jeśli ktoś potrzebuje profesjonalnego wsparcia, to pomożemy w znalezieniu rozwiązania lub odpowiedniej instytucji - przekazała.
"Sami Swoi - sąsiedzka ekipa Psie Pole" znajduje się na Facebooku. "Masz wolne popołudnia i możesz zrobić komuś potrzebującemu zakupy? Daj o tym znać! A może chętnie wymienisz się umiejętnościami – lekcje szycia w zamian za naukę języka? Potrzebujesz pomocy, ale nie wiesz gdzie jej szukać? Dołącz do nas! Zaoferuj, co możesz. Napisz, czego potrzebujesz" - czytamy na stronie.
Wszelkie tego typu inicjatywy niezwykle cieszą. Mimo trudnej sytuacji, ludzie wciąż potrafią pomagać sobie nawzajem, co jest budujące. Najłatwiej jest wspierać osoby mieszkające najbliżej nas - czasem wystarczy drobny gest, by wywołać uśmiech na czyjejś twarzy i znacznie ułatwić mu życie.
Wyprowadzenie psa czy też odniesienie książki do biblioteki nie wymaga wkładu finansowego, nie pożera także wiele czasu. Tymczasem pomagając komuś możemy także poprawić własny nastrój i czuć się komuś potrzebnym. Wsparcie nie zawsze wymaga wielkich słów i dużych kroków. Czasem mały gest potrafi przegonić wszystkie chmury. Najważniejsze, co możemy dać innym, to własny czas i dobre słowo.