Koronawirus w Polsce. Ks. Stanisław Bijak trafił do szpitala w związku z chorobą COVID-19 w połowie listopada. Duchowny najpierw był hospitalizowany w placówce w Oławie, ale po tym jak jego stan uległ pogorszeniu, został przewieziony do Zgorzelca. Tam podłączono go do respiratora, a lekarze oceniali jego stan jako ciężki.
Koniec listopada przyniósł dobre wieści ze zgorzeleckiego szpitala - stan ks. Bijaka zaczął się poprawiać. Proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. "Jest przytomny" - informowała oławska parafia.
Koronawirus. Pogorszył się stan ks. Stanisława Bijaka. Kuria wyznaczyła administratora parafii
Niestety, ks. Stanisław Bijak nadal przebywa w szpitalu i ostatnie wieści nie są dobre. Jak przekazał portal tuolawa.pl, stan proboszcza uległ pogorszeniu i w tej chwili określany jest jako "bardzo ciężki". Duchowny ciągle zmaga się z COVID-19.
Szczepionka na COVID-19. Kiedy szczepienia młodszych? Lekarz jest dobrej myśli
W tej sytuacji kuria zdecydowała się na powołanie administratora parafii, który w najbliższym okresie będzie sprawować obowiązki proboszcza w związku z chorobą ks. Stanisława Bijaka. Do tej roli wyznaczono ks. Zbigniewa Kowala.
Ks. Zbigniew Kowal pochodzi z Wąsosza, miejscowości oddalonej od Wrocławia o ok. 80 kilometrów - podaje serwis niedziela.pl. Tymczasowy administrator parafii pw. Miłosierdzia Bożego w roku 2004 ukończył wrocławskie seminarium i od 16 lat służy Bogu.
Nie wiadomo, jak długo ks. Zbigniew Kowal będzie administrować parafią pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie. Wierni mają nadzieję na rychłe ozdrowienie obecnego proboszcza, dzięki czemu będzie mógł on wrócić do swojej służby.
