Koronawirus. Piszkowice największym ogniskiem COVID-19 na Dolnym Śląsku. Oświadczenie kurii biskupiej
Koronawirus w Polsce. Zakład Leczniczo-Opiekuńczy w Piszkowicach stał się jednym z największych ognisk COVID-19 na Dolnym Śląsku. Głos w tej sprawie zabrała Świdnicka Kuria Biskupia.
W ostatnich dniach z Piszkowic na Dolnym Śląsku docierają nie najlepsze wiadomości. Zaczęło się od potwierdzenia COVID-19 u proboszcza w parafii pw. św. Jana Chrzciciela.
Później zakażenia wystąpiły w Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Piszkowicach. Tam koronawirus rozprzestrzenił się za sprawą dwóch zakonnic, które wybrały się do Wrocławia na spotkanie z siostrami z ul. Objazdowej, gdzie funkcjonuje klasztor i Dom Pomocy Społecznej. W trakcie tej wizyty najprawdopodobniej doszło do zakażenia koronawirusem.
Koronawirus. Piszkowice największym ogniskiem COVID-19 na Dolnym Śląsku. Oświadczenie kurii biskupiej
Niewinna wizyta sióstr zakonnych doprowadziła do tego, że chorych w obu placówkach w ostatnich dniach znacząco przybyło. Od pierwszych zakażeń koronawirusem, jakie potwierdzono 3 sierpnia, do 13 sierpnia liczba zachorowań wzrosła z 5 do 43.
Specjalne oświadczenie ws. sytuacji epidemiologicznej w Piszkowicach wydała Świdnicka Kuria Biskupia. "Na przełomie lipca i sierpnia podczas badań związanych z chorobą księdza Proboszcza Parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Piszkowicach, testy wykazały u niego obecność wirusa SARS-Co-V-2. Po pozytywnym wyniku testu natychmiast został on poddany izolacji. Niezwłocznie poinformowano o tym fakcie Starostwo Powiatowe w Kłodzku oraz odpowiedni Odział Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej" - czytamy w komunikacie.
"Początkiem sierpnia podczas kolejnej serii wyrywkowych testów przeprowadzanych w Zakładzie Leczniczo Opiekuńczym w Piszkowicach pośród części załogi oraz 6 podopiecznych również wykryto obecność wirusa. Zakład poddał się samoizolacji i w ścisłej współpracy z jednostkami samorządowymi, wojewódzkimi i Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną kontynuuje swoją działalność. W Zakładzie zaostrzono i tak restrykcyjne procedury bezpieczeństwa, zwiększono także częstotliwość dezynfekcji miejsc opieki, zabaw oraz kultu" - dodano w oświadczeniu.
Jak podkreśla kuria biskupia, "nie ma jednoznacznych przesłanek wskazujących na to samo źródło zakażenia w parafii i Zakładzie Leczniczo Opiekuńczym".
"Na chwilę obecną niewłaściwym jest przedstawianie niepotwierdzonych hipotez, podawany w formie informacji, które łączą ze sobą dwa ogniska rozprzestrzeniania się wirusa" - podkreślono.
Koronawirus w Polsce. Piszkowice. Apel do duchownych i wiernych
Ks. dr Daniel Marcinkiewicz, rzecznik prasowy Świdnickiej Kurii Biskupiej, zwraca też uwagę na to, by osoby duchowne pracujące na terenie diecezji świdnickiej, jak i osoby świeckie, stosowały się do "zaleceń odpowiednich instytucji publicznych w związku z pandemią wirusa. Dobro i bezpieczeństwo wiernych uczestniczących w nabożeństwach i korzystających z sakramentów muszą stać na pierwszym miejscu w prowadzeniu posługi duszpasterskiej".
"Ponawiamy także apel Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kłodzku do osób uczestniczących we Mszach św. w kościele św. Jana Chrzciciela w Piszkowicach w dniach od 19 lipca do 2 sierpnia br. odprawianych przez księdza Proboszcza lub też mających bezpośredni kontakt z nim w innych sytuacjach, o zgłaszanie się telefoniczne do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kłodzku pod numerami telefonu 74 867 35 26; 601 797 415; 882 022 091 czy 882 112 246" - podsumowano w komunikacie.