Kłodzko. Aktywistki Strajku Kobiet: "Tak, jesteśmy za życiem". Dziecko w sercu znów na plakatach
Skontaktowały się z autorką grafiki i poprosiły ją o zgodę na użycie pracy. Nienarodzone dziecko w macicy w kształcie serca znów pojawi się więc w miejskiej przestrzeni Kłodzka i okolic, tym razem z doprecyzowującym napisem. Aby nie było wątpliwości, że to artystyczna wizja oczekiwania na chciane potomstwo.
"Jesteśmy za życiem naszym własnym i za życiem naszych dzieci, które zdecydowałyśmy się urodzić. Jesteśmy za naszymi dziećmi, niezależnie od tego, kim są. Decyzja o byciu matką wymaga odpowiedzialności, dojrzałości i po prostu miłości. Jest to przede wszystkim DECYZJA KOBIETY. Tak dla CHCIANEJ ciąży" - napisały w mediach społecznościowych aktywistki kłodzkiej grupy Strajku Kobiet.
Nie ukrywają, że pomysł narodził się w związku z kontrowersjami i niedopowiedzeniami. Grafika, użyta zresztą bez wiedzy jej autorki, Ekateriny Glazkowej, która zalała nośniki reklamowe w polskich miastach, miała być głosem sprzeciwu wobec aborcji i promocją idei pro-life.
"Odpowiadamy autorską kampanią 'pro-choice' i po prawdzie też 'pro life' - bo z całą pewnością postawa żołnierzy 'pro-birth' z ochroną życia i szacunkiem do życia niewiele ma wspólnego. Dla nas życie człowieka nie kończy się w momencie jego narodzin, albo w momencie zdiagnozowania u niego choroby, albo wreszcie jego comingoutu jako osoby nieheteronormatywnej" - czytamy w poście informującej o akcji i prezentującym nową wersję plakatu, tym razem opatrzonego napisami, które zwracają uwagę na ważny problem - na wartość miłości i bezwarunkowej akceptacji dziecka, które ma przyjść na świat.
Aktywistki z grupy Strajk Kobiet Kłodzko i powiat zachęcają także do działań wszystkich, którzy w swojej okolicy chcieliby pójść w ich ślady. Oferują opracowane przez siebie grafiki, jednak - by być uczciwe wobec artystki, która stworzyła ten obrazek - proszą o uzgodnienie szczegółów. W swojej korespondencji zapowiadały bowiem akcję lokalną, więc nie wiedzą, czy Ekaterina Glazkowa zgodzi się na działania na większą skalę.
Wykorzystanie jej pracy przez polską firmę, bez uzgodnień i w sposób niekoniecznie zgodny z jej intencjami i poglądami, było dla artystki przykrym doświadczeniem. Strajk Kobiet Kłodzko w swoim wpisie w mediach społecznościowych poleca uwadze swoich sympatyków instagramowe konto artystki - znaleźć tam można naprawdę wyjątkowe graficzne arcydzieła.