Gryfów Śląski. Ukradli BMW z dzieckiem w środku. Złodziei udało się złapać
W Gryfowie Śląskim doszło do zuchwałej kradzieży. Złodzieje widząc stojące BMW z włączonym silnikiem wsiedli do środka i rozpoczęli ucieczkę. Gdy okazało się, że na tylnym siedzeniu siedzi syn właścicieli, w ostrych słowach kazali mu wysiadać. Auto odzyskano po zaledwie jednym dniu poszukiwań.
W środowy wieczór tuż przed końcem roku 2020 w Gryfowie Śląskim doszło do zuchwałej kradzieży. Na parkingu przed marketem “Sawczak” stało BMW 630i GT G32 z 2019 roku. Samochód miał włączony silnik. Złodzieje podjechali osobowym Audi i widząc działający pojazd, wsieli do środka.
Mężczyźni sprawnie ruszyli z miejsca, jednak szybko okazało się, że na tylnym siedzeniu siedzi syn właściciela pojazdu. Złodzieje w ostrych słowach kazali wysiąść 15-latkowi i oddalili się z miejsca zdarzenia. O sytuacji natychmiast poinformowana została policja. Funkcjonariusze rozpoczęli działania mające na celu odzyskanie auta.
Gryfów Śląski. Ukradli BMW z dzieckiem w środku. Złodziei udało się złapać
"Natychmiast na miejscu pojawiły się dwa zmotoryzowane patrole policji które miały w tym czasie służbę na terenie Gryfowa Śląskiego. Policjanci podjęli pościg za uciekającymi złodziejami którzy kierowali się w stronę Bolesławca. Dodatkowo w rejon kradzieży skierowano policjantów kryminalnych oraz dodatkowe patrole z Lwówka Śl. Zawiadomiono jednostki policji w Bolesławcu, Lubaniu, Jeleniej Górze i Złotoryi" - informuje policja z Gryfowa Śląskiego.
Jeszcze tej samej nocy zatrzymano jednego ze sprawców. Niewiele dłużej trwało poszukiwanie drugiego z mężczyzn. Obaj mają 25 lat i są mieszkańcami powiatu lwóweckiego. "Szybko ustalono wizerunek złodziei oraz pojazd którym przyjechali. Do działań wkroczyli technicy kryminalni zabezpieczając mnóstwo śladów pozwalających na identyfikację sprawców" - komentuje policja.
Policjanci nie kryją, iż kluczową rolę w poszukiwaniach mieli okoliczni mieszkańcy. Udostępniali oni posty o zaginionym BMW 630i GT G32 z 2019 roku, wymieniali się informacjami i dzwonili do funkcjonariuszy przekazując cenne wieści.
Złodziejom, mimo prób zmylenia policji, nie udało się uciec. Pościg trwał kilka godzin. Ostatecznie auto warte 250 tys. zł odzyskano. Teraz mężczyzn czeka surowa kara.
