Gdzie jest były ksiądz Paweł K.? Sąsiedzi są pewni
Skazany za pedofilię Paweł K. kilka dni temu wyszedł na wolność. Wiele osób zastanawia się, gdzie obecnie przebywa były ksiądz, który molestował seksualnie nastolatków. Mężczyzna zgodnie z wyrokiem powinien być pod nadzorem prewencyjnym.
Mieszkańcy Świdnicy obawiają się, że skazany ze pedofilię Paweł K. wrócił do swojej matki, do Świdnicy. Nikt oficjalnie nie potwierdził jednak tych doniesień. Sprawę postanowiła zatem zbadać redakcja lokalnego portalu swidnica24.pl.
Gdzie jest były ksiądz Paweł K.? Sąsiedzi są pewni
- Na pewno jest. Najprawdopodobniej przywiózł go jego brat. Będzie teraz chodził tak, żeby go sąsiedzi nie spotkali - przekazała lokalnemu portalowi jedna z sąsiadek. Drzwi do mieszkania matki byłego księdza nikt nie otwiera.
Świdniczanie nie chcą pedofila w swoim mieście. - Karę odsiedział, ale czy teraz będzie normalnym człowiekiem? Miał jechać do tego ośrodka w Gostyninie, ale go obronili. Wzięli takiego obrońcę, który go obronił. Zresztą niejednego tego typu zboczeńca obronił - dodała inna ze świdniczanek, która mieszka w tej samej bramie, co matka byłego księdza.
Dron w podziemnym szybie z II wojny światowej. Niezwykłe zdjęcia z Dolnego Śląska
Paweł K. po odbyciu kary pozbawienia wolności miał trafić do ośrodka dla bestii w Gostyninie, jak zwykło się nazywać placówkę dla osób uznawanych za niebezpieczne dla otoczenia. Tak się jednak nie stało. Sąd nie zdążył bowiem rozpatrzyć prawomocnie wniosku o jego umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym.
- Ja nie chcę widzieć tego człowieka. On mi krzywdy nie zrobił, ale to co słyszę na jego temat jest straszne. Jest to niewybaczalne - powiedziała mieszkanka Świdnicy o Pawle K.
Czy ktoś kontroluje Pawła K.?
Pedofil powinien być pod nadzorem i z pewnością taka informacja dotarła do komendanta policji w miejscu, w którym przebywa. - Osoba stwarzająca zagrożenie, wobec której zastosowano nadzór prewencyjny, ma obowiązek każdorazowego informowania komendanta policji sprawującego nadzór prewencyjny o zmianie miejsca stałego pobytu, miejsca zatrudnienia, imienia lub nazwiska - poinformowała Sylwia Jastrzemska, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Co więcej, komendant miejscowej policji ma prawo zażądać od takiej osoby informacji na temat aktualnego miejsca pobytu, planowanych wyjazdach i terminach nieobecności. Paweł K., wychodząc z więzienia, otrzymał stosowne pouczenie w tej kwestii.
Obecnie byłego księdza próżno szukać w Rejestrze sprawców przestępstw na tle seksualnym. Żaden z zaniepokojonych rodziców nie jest więc w stanie upewnić się, gdzie przebywa aktualnie Paweł K.
źródło: swidnica24.pl