Dolny Śląsk. Liczmy bociany

Nadal co czwarty bocian na świecie to Polak. Aby nadal ptak ten pozostał symbolem naszego kraju, trzeba o niego bardzo dbać. Nie służą im z pewnością środki ochrony roślin. W Polsce mają mało wrogów i zagrożeń, ale podróż na lato do ojczyzny bywa niebezpieczna. U nas nikomu nie przyjdzie do głowy polować na te ptaki, natomiast w Afryce już tak może się zdarzać.

Dane na temat bocianiej populacji w Polsce są aktualizowane na bieżąco. W ich gromadzeniu uczestniczy nie tylko wiele organizacji, instytucji, ale także rzesza ochotników.

Dzięki wsparciu Fundacji EkoFundusz i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej możliwe było zorganizowanie akcji na skalę całego kraju. Powstała sieć zajmująca się monitorowaniem sytuacji bociana i działaniami dla jego ochrony.

Wolontariusze w różnych częściach Dolnego Śląska regionu sprawdzają stan gniazd i zakładają pisklętom obrączki. Na ptasich nogach pojawiają się dwie opaski. Jedna jest metalowa, trwała i na ogół towarzyszy bocianowi na zawsze. Druga, z zielonego plastiku ma wypisany unikalny numer osobnika dużymi cyframi, dającymi się odczytać z pewnej odległości, na fotografii lub przez lornetkę.

To pozwala śledzić losy zaobrączkowanych zwierząt. Obserwatorem może być każdy ornitolog amator. Wystarczy spisać numer lub sprytnie sfotografować obserwowanego ptaka i przesłać informację na internetowy portal (POLRING) Stacji Ornitologicznej Polskiej Akademii Nauk.

Fani przyrody mogą również obserwować życie w bocianim gnieździe na żywo. O tej porze roku pisklęta są bocianią młodzieżą. Nadal zależne są od rodziców, ale już jest im nieco za ciasno w rodzinnym domu. Muszą się usamodzielnić i dorosnąć przez lato, by być gotowe do podróży na zimowisko. Kamery zamontowane w wielu miejscowościach pokazują, co dzieje się aktualnie w rodzinie boćków. Takie gniazdko pod okiem kamery jest w Przygodzicach na granicy Dolnego Śląska i Wielkopolski. http://www.bociany.przygodzice.pl/

Na Dolnym Śląsku jest wiele miejscowości, które bociany upodobały sobie szczególnie. Zdarzają się nawet i takie miejsca, gdzie co roku zakładane są całe kolonie. W Niedźwiedzicach koło Legnicy co roku lato spędza tyle bocianich rodzin, że miejscowość z tych sąsiadów stworzyła wyjątkową ofertę turystyczną - można nie tylko obserwować bociany spacerujące po polach, zaglądające do ogródków, wzbijające się ponad horyzontem, ale także uczestniczyć w warsztatach plastycznych oraz kupować bocianie gadżety w sklepiku.