102‑latka wygrała z COVID-19. "To mistrzostwo świata"
Najstarsza mieszkanka gminy Jelcz-Laskowice (woj. dolnośląskie), 102-letnia Katarzyna Pendzej, wygrała walkę z COVID-19. Kobieta przeszła w szpitalu ciężkie chwile. Pomogli jej lekarze z oławskiej placówki.
14.04.2021 09:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pani Katarzyna Pendzej ma 102 lata. To najstarsza mieszkanka gminy Jelcz-Laskowice na Dolnym Śląsku. Urodziła się dokładnie 16 października 1919 roku, a w Minkowicach Oławskich mieszka od ok. 1940 roku. W 2021 roku kobieta zachorowała na COVID-19. Niemal natychmiast trafiła do szpitala w Oławie.
102-latka wygrała z COVID-19. "To mistrzostwo świata"
102-latka spędziła w placówce blisko dwa tygodnie. Dzięki wsparciu medyków, kobietę udało się przywrócić do zdrowia. - Nie znam słów, aby podziękować lekarzom. To, co zrobili dla mojej babci, to mistrzostwo świata. Chcę bardzo podziękować lekarzom, personel robi kawał dobrej roboty, a mają bardzo niewdzięczną pracę - mówi portalowi olawa24.pl wnuczka kobiety, Bożena Ostrowska.
Pani Katarzyna po wyjściu ze szpitala czuje się dość dobrze, mimo zaawansowanego wieku. - Babcia jest w dobrej kondycji, dbamy o nią i wszelkimi siłami staramy się utrzymać ją przy zdrowiu. Jest dla nas bardzo ważną osobą, tym bardziej że niestety nasza mamusia już nie żyje. Z babcią było ciężko, była słaba, ale nie dopuszczałam innej myśli, jak tej, że wyjdzie ze szpitala - dodaje wnuczka seniorki.
W rozmowie z lokalnym serwisem wnuczka 102-latki zdradziła jej sposób na długowieczność. Dla seniorki bardzo ważna jest wiara i jest przekonana, że to dzięki niej udało się wygrać walkę z koronawirusem.
- Babcia jest bardzo bogobojna, jest kobietą wierzącą. Różańca nie wypuszcza z rąk. To ją i nas wszystkich trzyma przy życiu. Ona pochowała siedmioro dzieci, męża, wnuka. U babci zawsze Pan Bóg był na pierwszym miejscu - twierdzi Bożena Ostrowska.
Pani Katarzyna Pendzej doczekała się 12 wnucząt, 28 prawnucząt oraz 10 praprawnucząt. Wciąż jest w dobrej kondycji, a rodzina bardzo często ją odwiedza. Od jednej z praprawnuczek dzieli ją ponad 100 lat.
źródło: olawa24.pl