Wrocław: romskie koczowisko zlikwidowane. Decyzja budzi kontrowersje

We Wrocławiu zrównano z ziemią jedno z romskich koczowisk w północnej części miasta. Była to decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego na wniosek Zarządu Zieleni Miejskiej.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP | Paweł Kozioł

Rozbiórki czterech baraków, zamieszkiwanych przez romskie rodziny, dokonano na koczowisku przy ul. Paprotnej we Wrocławiu, w okolicach centrum handlowego "Marino". Romowie twierdzą, że mieszkało tam kilkanaście osób, a akcja rozbiórkowa to niszczenie ich domów.

Przemysław Samocki, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, wyjaśnia, że decyzja o zbiórce zapadła 18 maja 2015 r. i nastąpiła na wniosek Zarządu Zieleni Miejskiej. Postępowaniem objętych było kilka prowizorycznych budynków w pobliżu ul. Paprotnej.

Inspektor podkreśla, że baraki stanowiły zagrożenia dla zamieszkujących je osób - zostały postawione bez żadnej wiedzy technicznej, a brak zastosowania w nich odpowiednich rozwiązań stwarzał dodatkowo niebezpieczeństwo pożaru.

Stowarzyszenie na Rzecz Integracji Społeczeństwa Wielokulturowego "Nomada" sprzeciwia się takim działaniom i twierdzi, że decyzja inspektora jest niezrozumiała.

"Wszystko stało się pod nieobecność mieszkańców. Cały ich dobytek zniknął. Kilkoro małych dzieci i ich rodzice stali się bezdomni. Schronienie znaleźli u swoich bliskich mieszkających na osiedlu przy ul. Kamieńskiego. Nie rozumiemy decyzji o likwidacji osiedla. Szczególnie, że od kilkunastu miesięcy trwają rozmowy urzędników i organizacji zaangażowanych w działania na rzecz romskich imigrantów" - czytamy w oświadczeniu wystosowanym przez "Nomadę".

Wsparcie Romom zaoferował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej we Wrocławiu, jednak nie wiadomo, czy skorzystają oni z tej propozycji. Część organizacji twierdzi, że na Paprotnej doszło do przymusowego wysiedlenia i mogły być tam łamane prawa człowieka.

Do sprawy będziemy jeszcze powracać.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie

Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Nawrocki spotkał się z Merzem. "Mocne i niezachwiane wsparcie"
Nawrocki spotkał się z Merzem. "Mocne i niezachwiane wsparcie"
Związała prześcieradła i próbowała wyjść z mieszkania. Wezwano służby
Związała prześcieradła i próbowała wyjść z mieszkania. Wezwano służby
Atak w centrum Łodzi. Policja poszukuje napastnika
Atak w centrum Łodzi. Policja poszukuje napastnika
Kaczyński zostanie przesłuchany. Podano termin
Kaczyński zostanie przesłuchany. Podano termin
Berlin odmówił Nawrockiemu. Sikorski od razu komentuje
Berlin odmówił Nawrockiemu. Sikorski od razu komentuje
Uderzenie na rafinerię w Saratowie. Ukraina potwierdza atak
Uderzenie na rafinerię w Saratowie. Ukraina potwierdza atak
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu. "Sprawa reparacji rozstrzygnięta"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu. "Sprawa reparacji rozstrzygnięta"
Podejrzane znalezisko przy ogrodzeniu Senatu. Policja na miejscu. "To zabawka"
Podejrzane znalezisko przy ogrodzeniu Senatu. Policja na miejscu. "To zabawka"
Tragiczny wypadek w Małopolsce. Zginęła 22-letnia kobieta
Tragiczny wypadek w Małopolsce. Zginęła 22-letnia kobieta
Ukraiński wywiad likwiduje rosyjskich żołnierzy we Władywostoku
Ukraiński wywiad likwiduje rosyjskich żołnierzy we Władywostoku
Wojskowy Jelcz w rowie. Logistycy ruszyli na pomoc
Wojskowy Jelcz w rowie. Logistycy ruszyli na pomoc