Wrocław: fałszerze miliona dolarów wyszli z więzienia
Po dwóch latach pobytu w areszcie Sąd Okręgowy we Wrocławiu zwolnił w piątek trzech mężczyzn oskarżonych o wyprodukowanie ponad 1 mln fałszywych dolarów. Oskarżeni zostali wypuszczeni choć grozi im do 25 lat więzienia.
Oskarżeni - Dariusz O., Wojciech G. oraz Edward B. - twierdzą, że wyprodukowane przez nich dolary miały być tylko reklamówką dołączaną do paczek z pestkami słonecznika i dyni.
Zlecenie - twierdzą oskarżeni - dostali od pewnego mężczyzny. Jak ustaliła jednak policja, taki mężczyzna oraz ulica we Wrocławiu, na której miałby mieszkać, nie istnieje.
Zmiany środka zapobiegawczego domagali się obrońcy oskarżonych, którzy twierdzili, że mężczyźni spędzili w areszcie dwa lata i teraz - ze względu na trudną sytuację rodzinną - mogliby odpowiadać z wolnej stopy.
Ponadto - argumentował jeden z obrońców - dowody w sprawie zostały dawno zabezpieczone i nie ma żadnych szans, aby oskarżeni mogli mataczyć lub utrudniać toczenie się procesu.
Prokurator Tadeusz Kaczan domagał się odrzucenia wniosku, gdyż - jak uzasadniał - wypuszczenie na wolność oskarżonych w niczym nie poprawi trudnej sytuacji materialnej rodzin oskarżonych. Prokurator zauważył jeszcze, że czyn, o który oskarżeni są mężczyźni, jest zagrożony wysoką karą - od 5 do 25 lat więzienia - i również z tego względu nie powinno się ich wypuszczać z aresztu.
Sąd po krótkiej naradzie przychylił się jednak do wniosków obrońców. (jask)