WOŚP: Niebezpiecznie wolontariuszem być
W całym kraju trwa IX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ponad 80 tys. wolontariuszy w całej Polsce zbiera pieniądze na sprzęt diagnostyczny dla noworodków.
49 napadów na kwestujących na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odnotowała Komenda Główna Policji do godz. 20. Doszło do nich w Stargardzie Szczecińskim, Starachowicach, Kielcach, Wrocławiu, Białymstoku i Krakowie. Nikt spośród kwestujących nie został ranny. Funkcjonariusze zatrzymali też 2 nietrzeźwych wolontariuszy.
Wszystkie napady były podobne. Do kwestujących podbiegali ich rówieśnicy, siłą zabierali puszkę z pieniędzmi - powiedział Paweł Biedziak, rzecznik komendanta głównego policji.
Wszystkim kwestującym policja zaleca kwestowanie w kilkuosobowych grupach, w miejscach uczęszczanych i dobrze oświetlonych. Wczesnym popołudniem w Zielonej Górze około czterdziestoletni mężczyzna wyrwał puszkę z pieniędzmi chłopcom w wieku 14 i 15 lat. Chłopcy zaalarmowali przechodniów, którzy natychmiast wszczęli pościg za napastnikiem. Mężczyzna porzucił puszkę, zdołał jednak uciec.
Przed południem w Białymstoku dwóch 17-latków napadło na dwóch 15-letnich wolontariuszy. Chłopcom zrabowano dwie puszki, w których było około 300 zł. Napastników nie złapano, wciąż szuka ich policja.
Trzykrotnie napadano też na wolontariuszy Orkiestry Świątecznej Pomocy w województwie świętokrzyskim. Przed południem w Starachowicach napadnięto na trzech trzynastoletnich chłopców. Chłopcy zaciekle bronili puszki, doszło do szarpaniny. Policja w Starachowicach zatrzymała już napastników.
Z kolei policjantom z Kielc wciąż nie udało się znaleźć nastolatków, którzy napadli na chłopców w wieku 12 lat zabierając im puszkę, w której nie było jeszcze pieniędzy.
Przed południem policjanci w Brodnicy zatrzymali 18-latka z Tucholi, który zbierał pieniądze do zwykłej puszki i nie miał żadnych dokumentów. Okazało się, że był pijany, identyfikator zostawił w domu, a puszkę zrobił sam, bo nie otrzymał odpowiedniej w sztabie WOŚP.
Oryginalną puszkę i identyfikator, ale z poprzedniego finału WOŚP miał natomiast pijany pseudowolontariusz, zatrzymany przez policję w Poznaniu. Zdołał zebrać 80 zł.
Policja apeluje, by wolontariusze zbierali datki w większych grupach lub by kwestowały z nimi osoby starsze.(mon)