WAŻNE
TERAZ

Lewandowski!! Euforia na trybunach po 2. golu Polski

Wolontariuszki alarmują o tragicznej sytuacji zwierząt, krwi i awanturach. Schronisko odpowiada

W sieci pojawiła się seria opisów, zdjęć i filmików informujących o strasznym traktowaniu zwierząt przez pracowników schroniska w Legnicy. - Proszę przyjechać i sprawdzić. To nie ma nic wspólnego z prawdą - mówią Wirtualnej Polsce przedstawiciele schroniska.

Schronisko wydało specjalne oświadczenie
Źródło zdjęć: © wolontariuszkischroniskolegnica.blogspot.com
Patryk Osowski

Jedna z wolontariuszek legnickiego schroniska twierdzi, że zwierzęta w placówce są bardzo źle traktowane. Założyła więc specjalnego bloga, gdzie opisuje warunki i skandaliczną jej zdaniem postawę pracowników.

"W Boksie 10H zostały zamknięte ze sobą dwa psy - młody, silny i zdziczały, ze starym chudziną, osłabionym chorobą skóry. (...) Niestety, młodszy okazał się być agresorem w stosunku do staruszka. (...) Było to zgłaszane wielokrotnie przez wolontariuszy, którzy widzieli krwawe jatki w tym boksie. Jednak jak zwykle pracownicy to zignorowali" - pisze kobieta.

Jak dodaje, "awantura skończyła się bólem łap i krwią na uszach". "Dzięki pracownikom starszy i schorowany psiak cierpiał więc podwójnie. Maltretowany w boksie przez silniejszego, nie mógł jeszcze przez niego wychodzić na zewnątrz, by choć trochę odpocząć pod okiem wolontariuszy" - czytamy na blogu.

Dokładne opisy udokumentowane są też zdjęciami i serią krótkich filmików wideo. Oto jeden z nich:

"Zwierzęta są oddawane osobom pod wpływem alkoholu"

- W schronisku dochodzi do skandalicznych sytuacji - mówi Wirtualnej Polsce koleżanka autorki bloga, Aneta Korzeniowska, która również opiekuje się zwierzętami z legnickiego schroniska.

Jej zdaniem psy są oddawane osobom będącym pod wpływem alkoholu. - Kilka lat temu wokół tego schroniska była wielka afera. Psami handlowano, a niektóre celowo usypiano. Jedna z osób, która dokonywała wtedy przyjęć psów i sporządzała dokumentację, wciąż tam pracuje. To niedopuszczalne - zaznacza.

Korzeniowska uważa, że dzięki zbliżającym się wyborom samorządowym przynajmniej prezydent miasta zaczyna dostrzegać problem.

- Gdy z nim rozmawiałyśmy, przyznał nam rację. Dzięki temu udało się zorganizować tabliczki na boksy, na których zamieszcza się opis psów. Pojawiła się też tablica, gdzie monitorujemy teraz, który pies i jak długo był na spacerze. Wcześniej nie było nawet tego - stwierdza.

Spółka: jesteśmy gotowi do podjęcia działań przewidzianych prawem

Wolontariuszki zapewniają, że o nieprawidłowościach w ostatnich dniach próbowały poinformować władze placówki, ale skontaktowanie się z nimi było niemożliwe. Nam udało się to bez problemu.

- Oglądając te filmiki faktycznie wygląda to dość agresywnie, ale zapewniam, że w rzeczywistości nie dzieje się tam nic złego - mówi Wirtualnej Polsce Malwina Komarnicka, rzecznik prasowy Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, czyli spółki, która administruje schroniskiem.

Zapewnia, że "po informacji, że psy w schronisku są maltretowane, natychmiast pojechali, by to sprawdzić". - Zamówiliśmy też zewnętrzną kontrolę weterynaryjną. Jej wyniki jasno pokazują, że zwierzakom nie dzieje się u nas nic złego - zapewnia.

Podkreśla, że przedstawiciele schroniska są otwarci na spotkania i dialog.

- Mieliśmy okazję spotkać się z panią prowadzącą blog przy okazji spotkania z innymi osobami odwiedzającymi schronisko. Wzięliśmy pod uwagę postulaty zgłaszane przez te osoby i apelowaliśmy o rozmowę. Niestety, obrażające pracowników schroniska artykuły ciągle się ukazują, dlatego nie możemy sobie dłużej pozwolić na takie szkalowanie ośrodka i jego pracowników - stwierdza Komarowska.

W związku z tym wydane zostało specjalne oświadczenie. "Z przykrością informujemy, że w przypadku niezaniechania takich oskarżeń oraz obraźliwych sformułowań wobec pracowników, spółka będzie zmuszona do podjęcia działań przewidzianych prawem".

Obraz
© legnica.eschronisko.pl

- To zbyt długo trwa. Ta pani obraża nas od około 5 lat. Przez jej publikacje mamy kolejne kontrole, chociaż nie wykazują one nieprawidłowości - dodaje w rozmowie z WP kierownik schroniska Leszek Boksa.

- Jeżeli tylko ktoś nie wierzy w nasze zapewnienia, zapraszamy tu na miejsce. Nie mamy nic do ukrycia - podkreśla.

Zdjęcia i filmiki zamieszczane przez zaniepokojone wolontariuszki można zobaczyć TUTAJ.

Napisz do WP i zostań bohaterem naszego reportażu

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
805 dronów i 13 rakiet poleciało na Ukrainę. Starmer: jestem przerażony
805 dronów i 13 rakiet poleciało na Ukrainę. Starmer: jestem przerażony
Tragedia na triathlonie w Malborku. Nie żyje 66-latek
Tragedia na triathlonie w Malborku. Nie żyje 66-latek
Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku. Prokuratura ujawnia ustalenia
Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku. Prokuratura ujawnia ustalenia
Dron z Jemenu uderzył w lotnisko w Izraelu. Rozbił się w poczekalni dla pasażerów
Dron z Jemenu uderzył w lotnisko w Izraelu. Rozbił się w poczekalni dla pasażerów
USA chcą presji na Rosję. Apelują do Europy
USA chcą presji na Rosję. Apelują do Europy