10-03-2005 22:32
Wokół Czeczeni
(PAP)
W Moskwie ze zdumieniem przyjęto oświadczenie rzecznika polskiego MSZ Aleksandra Chećki, który zabicie Asłana Maschadowa nazwał „nie tylko przestępstwem, ale także polityczną głupotą i wielkim błędem”.
Nie usprawiedliwiamy zbrodni czeczeńskich terrorystów na ludności rosyjskiej. To, co my ustami Rotfelda chcieliśmy wyrazić, to wątpliwość, czy takie rzeczy udaje się gdziekolwiek rozwiązać na świecie metodami siłowymi – powiedział Marek Belka. Premier skomentował w ten sposób zarzuty Rosji, która po oświadczeniu polskiego MSZ uznała, że Polska ma „wypaczony” pogląd na walkę z terroryzmem.
Przedwczoraj kiedy zginął Maschadow, szef naszej dyplomacji Adam Daniel Rotfeld powiedział że „to nie tylko zbrodnia, ale błąd polityczny”.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.