ŚwiatWojskowa junta obiecuje przekazanie władzy na Mali cywilom

Wojskowa junta obiecuje przekazanie władzy na Mali cywilom

Junta wojskowa, która dokonała w ub. tygodniu w Mali zamachu stanu obiecała w sobotę szybkie opracowanie propozycji mających na celu przekazanie władzy z powrotem w ręce cywilów. Rebelianci z plemienia Tuaregów nasilili ofensywę na wojska rządowe.

31.03.2012 | aktual.: 01.04.2012 00:06

"Nie chcemy konfiskować władzy" - powiedział na konferencji prasowej jeden z czołowych członków junty, płk. Moussa Sinko Coulibay po spotkaniu w Wagadugu z prezydentem Burkina Faso Blaise Compaore. "Zgadzamy się co do tego, że powinien nastąpić powrót do normalnego konstytucyjnego porządku" - dodał Coulibay.

Compaore jest głównym mediatorem między juntą i rebeliantami z plemienia Tuaregów.

W sobotę wojska malijskie wycofały się z baz w rejonie strategicznego miasta Gao na północy kraju, po zaciekłym ataku dobrze uzbrojonych rebeliantów. Według przywódcy junty, kpt. Amadou Sanago, postanowiono nie kontynuować walk "ze względu na sytuację miejscowej ludności".

Z rejonu walk nadchodzą sprzeczne informacje. Według kpt. Sanago, rebelianci zostali odparci, ale miejscowe źródła twierdzą, że opanowali oni już jedną lub dwie bazy wojsk rządowych koło Gao. Reuter informuje, że w samym mieście Gao nie doszło do walk.

Junta stanęła w obliczu sankcji dyplomatycznych ze strony sąsiednich państw i wzmożonej aktywności rebeliantów, którzy usiłują wykorzystać chaos, jaki nastąpił w kraju po zamachu stanu. (PAP)

jm/

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)