Wojna w Ukrainie. Kaczyński: "Musimy zatrzymać terror Putina"
- Wszystkie słowa o heroizmie narodu ukraińskiego i wyrazy współczucia dla ofiar tej wojny muszą nieść za sobą czyny - mówi w najnowszym wywiadzie wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. "Musimy zatrzymać terror Putina" - dodaje prezes PiS.
18.03.2022 | aktual.: 18.03.2022 07:32
Szerokim echem na całym świecie odbiła się niedawna delegacja unijna w Kijowie, w której we wtorek uczestniczyli premierzy Słowenii, Czech i Polski. Razem z premierem Mateusz Morawieckim do Ukrainy pojechał też wicepremier ds. bezpieczeństwa i prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Opinia publiczna doszukiwała się w tym analogii do wizyty śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji w 2008 roku.
W Kijowie przywódcy Słowenii, Czech i Polski spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz premierem kraju, Denysem Szmyhalem. Po rozmowach uczestniczyli we wspólnej konferencji prasowej. Wtedy też Kaczyński stwierdził, że w brutalnie atakowanej przez Rosję Ukrainie "potrzebna jest misja pokojowa NATO".
- Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie w stanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy. To będzie misja, która będzie dążyła do pokoju, do udzielenia pomocy humanitarnej, ale jednocześnie będzie też osłonięta przez odpowiednie siły, siły zbrojne - oznajmił polski wicepremier.
Kaczyński: najważniejsze było wezwanie NATO do rozpoczęcia misji pokojowej
W piątek prezes Prawa i Sprawiedliwości udzielił komentarza gazecie "Super Express", również odwołując się do swojej wtorkowej wizyty w Kijowie.
- W Kijowie padło wiele ważnych słów, ale sądząc po reakcjach najważniejsze było wezwanie NATO do rozpoczęcia misji pokojowej w Ukrainie. Potrzebuje tego dziś Ukraina, Europa i cały demokratyczny świat - powiedział "SE" Jarosław Kaczyński.
- Wszystkie słowa o heroizmie narodu ukraińskiego i wyrazy współczucia dla ofiar tej wojny muszą nieść za sobą czyny. Ukraina jest suwerennym państwem, którego zgoda na misję pokojową będzie zupełnie wystarczająca, aby ją rozpocząć. W świetle prawa międzynarodowego w żadnym wypadku nie będzie to casus belli dla Rosji - dodawał.
- Rosyjska inwazja musi się skończyć i to może być bardzo ważny element drogi do tego, żeby się ta agresja skończyła. Musimy zatrzymać terror Putina - oznajmił prezes PiS.
Wojna w Ukrainie. Rosja napadła niepodległy kraj
W piątek 18 marca 2022 r. mija już 23. doba rozpętanej przez Rosję okrutnej wojny w Ukrainie. 24 lutego br. rosyjskie wojska agresora zaatakowały niepodległy kraj, od samego początku ostrzeliwując ośrodki zamieszkałe przez ludność cywilną, szpitale, placówki oświatowe i przedszkola. W ostatnim czasie armia wroga zbombardowała m.in. teatr dramatyczny w Mariupolu, w którym chroniło się około tysiąca osób z dziećmi. Szczęśliwie przeżyli, ukryci w podziemnym schronie.
W piątek rano w wielu miastach na zachodzie Ukrainy znów rozległy się alarmy lotnicze, m.in. we Lwowie, Równem i Iwano-Frankiwsku. Świadkowie informują o trzech eksplozjach i chmurach dymu na obrzeżach Lwowa. Celem Rosjan było miejscowe lotnisko. Mer Lwowa zapewnia, że pociski go nie zniszczyły. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
Przeczytaj także: