Wojna PO z Samoobroną to zły pomysł - twierdzi Miller
Polsce nie potrzeba teraz wojen, lecz
porozumienia, a walka Platformy Obywatelskiej z Samoobroną to zły
pomysł - tak premier Leszek Miller skomentował zapowiedź liderów PO, że partie "idzie na bój" z Samoobroną.
08.03.2004 | aktual.: 09.03.2004 12:22
"Platforma idzie na wojnę, niech sobie idzie, ale sama. Polsce trzeba dzisiaj pracy i porozumienia, a nie nowych wojen, więc nie wróżę tej inicjatywie powodzenia" - powiedział Miller dziennikarzom. Dodał, że "to próba przyspieszonej polaryzacji: PO kontra reszta świata". "To jest zły pomysł" - ocenił.
Przewodniczący Platformy Donald Tusk ogłosił w niedzielę, że PO przyjęła ofensywną strategię, ponieważ na placu boju pozostały dzisiaj dwie siły: Samoobrona i Platforma Obywatelska. Szef klubu Platformy Jan Rokita zapewnił, że partia nie zmienia swojego programu. Jak dodał, zmienia się jedynie strategia, bowiem pojawił się nowy przeciwnik - Samoobrona.
Według liderów PO, pierwszą batalią o przyszłość Polski będzie kampania w wyborach do Parlamentu Europejskiego.