Wojewodowie z koneksjami
Powoływanie nowych wojewodów trwa długo, bo - jak tłumaczą przedstawiciele MSWiA - ministerstwo szuka najlepszych kandydatów - pisze "Rzeczpospolita". Egzaminuje ich zespół dowodzony przez wiceszefa resortu Arkadiusza Czartoryskiego. Zespół wszechstronnie badał kandydatów, którzy przechodzili nawet... testy psychologiczne.
10.01.2006 | aktual.: 10.01.2006 06:42
MSWiA wiele razy głosiło, że chodzi o to, by wojewodami zostawali fachowcy, a nie ludzie z partyjnymi koneksjami - przypomina dziennik.
Przez kilka tygodni premier Marcinkiewicz i szef MSWiA Ludwik Dorn kierowali się rekomendacjami zespołu. Do czasu. Nowy wojewoda podlaski Jan Dobrzyński i nowy wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś powołani zostali, choć nie dostali rekomendacji ekspertów.
Zespół uznał, że żaden z trzech kandydatów do białostockiego urzędu - Dobrzyński, Dariusz Piontkowski i Bohdan Paszkowski nie nadaje się na wojewodę. Jednak w przeddzień wizyty w Białymstoku Kazimierz Marcinkiewicz mianował wojewodą Jana Dobrzyńskiego (szefa Klubu PiS w radzie miasta, ostatnio dyrektora biura posła Krzysztofa Jurgiela)
. Na Podlasiu Dobrzyński uchodzi za człowieka ministra rolnictwa i rzekomo to on miał silnie "lobbować" na rzecz swojego podwładnego.
W Kielcach nowym wojewodą został Grzegorz Banaś, bliski współpracownik obecnego szefa Klubu Parlamentarnego PiS Przemysława Gosiewskiego. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że zespół ekspertów rekomendował innego kandydata - Janusza Kozę. Zostanie on jednak wicewojewodą.(PAP)