PolskaWojewoda wielkopolski na tajnym spotkaniu w Śmiłowie

Wojewoda wielkopolski na tajnym spotkaniu w Śmiłowie

Wojewoda wielkopolski Tadeusz Dziuba gościł w Śmiłowie. Pojawił się tam na zaproszenie Henryka Stokłosy i pracowników Farmutilu HS. Spotkanie było zamknięte dla dziennikarzy - opisuje "Głos Wielkopolski".

Jak już wcześniej pisała gazeta, wojewoda przyjął zaproszenie do Śmiłowa, by wysłuchać w spokoju drugiej strony ekologicznego konfliktu. Pod koniec maja Tadeusz Dziuba uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Kaczorach przez Stowarzyszenie Ekologiczne Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. W sali tamtejszego domu kultury, mimo zaproszenia, nie pojawił się Henryk Stokłosa. W tym samym dniu jego pracownicy blokowali drogę krajową z transparentami, na których między innymi widniał napis: "Wojewoda wspiera ekoterrorystów".

Jak poinformował Krzysztof Szmajs, rzecznik wojewody, ze Śmiłowa do Poznania dotarł faks, w którym zawarto bardzo bogaty plan wtorkowej wizyty Tadeusza Dziuby w Farmutilu. Wojewoda jednak znacznie go zredukował. Skreślił między innymi punkt, w którym - śmiłowskim zwyczajem - miał gościć w restauracji Pasibrzuch.

Jesteśmy zadowoleni ze spotkania choćby dlatego, że mogliśmy przekazać wojewodzie nasze zastrzeżenia co do zasadności decyzji wojewódzkich urzędników wobec Farmitilu- powiedział Marek Barabasz, rzecznik Henryka Stokłosy. Poza tym mogliśmy przedstawić nasz punkt widzenia w sprawie konfliktu w Śmiłowie.

Sprawa konfliktu z ekologami szczególnie interesowała Tadeusza Dziubę. Wojewoda starał się przekonać Henryka Stokłosę, że dalsze eskalowanie konfliktu nie ma sensu- powiedział Krzysztof Szmajs. Tadeusz Dziuba poinformował uczestników śmiłowskiego spotkania, że podjął już przygotowania do wykonania ekologicznej lustracji gminy Kaczory, co postulowali ekolodzy z SEPZN. Henryk Stokłosa obiecał w tym pomóc - pisze "Głos Wielkopolski". (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)