PolskaWojciechowski: staniemy na czele partii chrześcijańsko-ludowej

Wojciechowski: staniemy na czele partii chrześcijańsko-ludowej

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusz Wojciechowski uważa, że na naszej scenie politycznej jest miejsce dla silnej formacji chrześcijańsko-ludowej pod przewodnictwem PSL-u.

23.10.2004 | aktual.: 23.10.2004 08:36

Gość "Sygnałów Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia powiedział, że nie rezygnuje z koncepcji połączenia się jego ugrupowania z partią Centrum profesora Zbigniewa Religi, choć ten oświadczył wczoraj, że jest to niemożliwe. Przypomniał, że to profesor Religa wystąpił z propozycją połączenia dwóch formacji.

Dziś odbędzie się VIII Kongres Polskiego Stronnictwa Ludowego. Będzie on kontynuacją pierwszej części kongresu z marca tego roku. Ponad 700 delegatów ma przyjąć program społeczno-gospodarczy Stronnictwa oraz nowy statut. Janusz Wojciechowski zastrzegł że mimo elementów lewicowości w programie, miejsce partii jest w centrum sceny politycznej.

Prezes PSL-u przyznał, że możliwa jest zmiana nazwy partii. Zaznaczył jednak, że nie ma mowy o porzuceniu nazwy Polskie Stronnictwo Ludowe, lecz o uzupełnieniu jej o dodatkowy człon. Podkreślił, że partii potrzebny jest ruch pokazujący, że zachodzą w niej zmiany i otwiera się ona na nowe środowiska.

Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia" PSL nie może zamykać się wyłącznie na sprawy wsi, z którymi jest tradycyjnie wiązane. Konieczne jest również pozyskanie poparcia dla partii w tych częściach kraju w których jest ono obecnie najniższe. Obecnie notowania PSL-u wahają się od kilkunastu do 2-3% w zależności od województwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)