Wnuczka działacza chce stworzyć centrum polsko-niemieckie
Wnuczka Jana Baczewskiego, wybitnego działacza walczącego w przedwojennych Niemczech o prawa mniejszości narodowych, zabiega, by dom jej dziadka stał się miejscem eksperckich spotkań polsko-niemieckich. Miałby też być ośrodkiem dialogu młodzieży z obu krajów - pisze "Nasz Dziennik".
03.09.2010 | aktual.: 03.09.2010 09:53
Gabriela Baczewska-Pazda chce, by remont domu w Rangsdorfie pod Berlinem przeprowadzono z pomocą niemieckiego federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz polskiego MSZ. Wciąż czeka na konkretne deklaracje obu resortów. Chciałaby, aby był to ośrodek debat naukowców, zwłaszcza historyków. Baczewska-Pazda poprzez prawników zwróciła się o pomoc w realizacji tej inicjatywy do niemieckiego resortu spraw wewnętrznych i polskiej ambasady.
Marzeniem Gabrieli Baczewskiej-Pazdy jest, by młodzi Polacy i Niemcy w wyremontowanym domu wspólnie mogliby poznawać życie i działalność jego znamienitego właściciela w przedwojennych Prusach czy też wspólnie posłuchać Chopina. Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Nasz Dziennik"/ kawo/Siekaj