PolskaZiobro ostro: wybór między dżumą a cholerą

Ziobro ostro: wybór między dżumą a cholerą

- Zdecydowaliśmy się skierować prośbę do pana prezydenta o zwołanie Rady Gabinetowej - powiedział Zbigniew Ziobro, odnosząc się do ostatniego wyroku TSUE. Podczas konferencji minister sprawiedliwości wspomniał również o Timmermansie i von der Leyen, używając nietypowego porównania.

Konferencja prasowa Zbigniewa Ziobro
Konferencja prasowa Zbigniewa Ziobro
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Rafał Guz
Katarzyna Bogdańska

- Zwracamy się z prośbą do prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie Rady Gabinetowej, aby odbyć dyskusję nad nową sytuacją, która rysuje się w wyniku orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczącego mechanizmu warunkowości - powiedział w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

W środę Trybunał Sprawiedliwości UE oddalił wniesione przez Węgry i Polskę skargi dotyczące mechanizmu warunkowości, który uzależnia korzystanie z finansowania z budżetu Unii od poszanowania przez państwa członkowskie zasad państwa prawnego. "Mechanizm ten został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, zachowuje spójność z procedurą ustanowioną w art. 7. Traktatu o Unii Europejskiej i nie przekracza granic kompetencji przyznanych Unii, a także szanuje zasadę pewności prawa" - uznali sędziowie TSUE.

"Wybór między dżumą a cholerą"

- Czasami w polityce jest wybór między dżumą a cholerą, pamiętam był pan Timmermans i pani von der Leyen, jeśli był taki wybór, to doprawdy nie wiem, jaki byłby wybór lepszy - stwierdził Ziobro.

Podkreślił, że nie godzi się na nierówne traktowanie Polaków i Niemców.

Ziobro stwierdził, że pani von der Leyen wie, że w jej kraju wyłącznie politycy wybierają sędziów ichniejszego SN i "ma czelność pouczać Polaków, że nie można nam nawet pośrednio wprowadzać parlamentu do powołania Sądu Najwyższego, bo w ten sposób łamiemy standardy prawa europejskiego".

"Nadzwyczajna sytuacja"

Ziobro podkreślił w piątek na konferencji prasowej w MS, że Rada Gabinetowa jest "taką nadzwyczajną instytucją przewidzianą do spraw szczególnie ważnych z punktu widzenia interesów państwa".

- Wydaje się, że w sprawie, w której zdecydowaliśmy się skierować prośbę do pana prezydenta o zwołanie Rady Gabinetowej zachodzą właśnie takie przesłanki, co do potrzeby wspólnej dyskusji organów władzy wykonawczej - szeroko ujmując nad nową sytuacją, która rysuje się w wyniku orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE - mówił minister.

Ziobro podkreślił, że chciałby porozmawiać z prezydentem również o kwestii "żądań Komisji Europejskiej i gróźb niewypłacania środków europejskich należnych Polsce, jeżeli chodzi o prymat polskiej konstytucji i nadrzędność nad traktatami europejskimi". Jako trzeci temat do rozmów wymienił "sytuację i zagrożenia dla polskich samorządów wynikających z tego orzeczenia (TSUE) i tego rozporządzenia (o warunkowości)".

Ostatnio minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując niekorzystny dla polskiego rządu wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, stwierdził, że jest to wynik "historycznego błędu" premiera Mateusza Morawieckiego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (465)