Wniosek o referendum ws. odwołania Jurczyka - w poniedziałek
W poniedziałek rano przedstawiciele
Komitetu Referendalnego Szczecinian (KRS) chcą złożyć w biurze
komisarza wyborczego wniosek o przeprowadzenie referendum w
sprawie odwołania prezydenta miasta Mariana Jurczyka.
27.03.2004 13:45
Mimo że komitet już parę dni temu zebrał wystarczającą liczbę podpisów - 32 277 (zgodnie z ordynacją wyborczą inicjatywę taką musi poprzeć 10% uprawnionych do głosowania), swój głos poparcia można jeszcze oddać do niedzieli wieczór. Do tego czasu bowiem czynne będzie biuro KRS. Komitet chce mieć parę tysięcy głosów w zapasie na wypadek, gdyby podpisy dublowały się lub były nieważne.
"Na dzisiaj na 'liczniku' mamy 33,5 tys. podpisów. Było w sumie 34 tys. podpisów, ale część po weryfikacji już drzuciliśmy" - wyjaśnił pełnomocnik KRS Grzegorz Augustowski.
Komitet liczy, że referendum odbędzie się w drugiej połowie maja. Głosowanie będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 30 procent uprawnionych, czyli ok. 96 tysięcy mieszkańców miasta. Do odwołania prezydenta dojdzie jednak tylko wtedy, gdy większość z nich opowie się przeciwko prezydenturze Jurczyka.
Oponenci wypominają Jurczykowi zerwaną przez niego umowę z niemiecką firmą, za co miasto musiało zapłacić prawie 10 mln zł odszkodowania. Zarzucają mu również stworzenie nieprzychylnej atmosfery dla inwestorów oraz szkodliwą politykę kadrową w Urzędzie Miejskim. Ma to związek m.in. z powołaniem na stanowisko wiceprezydenta miasta b. prominentnego działacza PZPR Mirosława Czesnego, bliskiego współpracownika łódzkiego biznesmena Antoniego Ptaka, który zamierza inwestować w mieście. Właśnie ta nominacja doprowadziła do zaktywizowania różnych środowisk na rzecz referendum i odwołania Jurczyka.
Jurczyk, sygnatariusz porozumień sierpniowych, jest prezydentem Szczecina po raz drugi. W ostatnich wyborach samorządowych otrzymał jako kandydat niezależny prawie 53,5% głosów.