Trwa ładowanie...
d47b7ll
10-01-2006 11:30

Wniosek o przeniesienie procesu Siemiątkowskiego do wyższej instancji

Warszawski sąd rejonowy chce, by to przed
sądem okręgowym toczył się proces byłego szefa Agencji Wywiadu
(AW) Zbigniewa Siemiątkowskiego, oskarżonego o bezprawne
posiadanie tajnych notatek, które sporządził po rozmowie z Janem
Kulczykiem w 2003 r. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.

d47b7ll
d47b7ll

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, do którego w listopadzie 2005 r. trafił akt oskarżenia, uznał, że sprawa - z uwagi na osobę oskarżonego - powinna się toczyć przed sądem okręgowym, gdzie zasiadają bardziej doświadczeni sędziowie. O tym, czy sprawę przenieść, zdecyduje Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Także procesy np. Lwa Rywina, byłego szefa MSW Andrzeja Milczanowskiego, byłego wiceszefa MON Romualda Szeremietiewa, miały się początkowo toczyć przed sądem rejonowym, ale ostatecznie trafiły do okręgowego. Ostatnio taki wniosek skierowano co do byłej wiceminister kultury Aleksandry Jakubowskiej i innych osób, oskarżonych o bezprawne zmiany w projekcie ustawy o rtv.

Chodzi o sprawę zapisków Siemiątkowskiego, jako szefa AW, z rozmowy z Kulczykiem z 31 lipca 2003 r. na temat spotkania tego biznesmena w Wiedniu z Władimirem Ałganowem. Na podstawie swych zapisków z tej rozmowy szef AW zrelacjonował jej przebieg oficerowi AW, który sporządził tajną, oficjalną notatkę.

Obrońca mec. Jan Widacki chce umorzenia sprawy z powodu "braku cech przestępstwa", gdyż jego zdaniem, ani spotkania w Wiedniu, ani rozmów o nim, nie obejmuje tajemnica państwowa. Wniosek ten rozpatrzy już sąd, do którego trafi sprawa.

d47b7ll

Warszawska prokuratura oskarżyła Siemiątkowskiego (byłego posła SLD), że naruszył zasady ochrony informacji niejawnych. Brudnopis notatek po sporządzeniu oficjalnej notatki powinien albo zostać zniszczony protokolarnie, albo też - zarejestrowany w dzienniku. Tak się nie stało, a notatki były przechowywane w gabinecie Siemiątkowskiego, zamiast w kancelarii tajnej.Drugi zarzut aktu oskarżenia dotyczy wyniesienia tych notatek przez Siemiątkowskiego z AW, gdy w maju 2004 r. został odwołany przez ówczesnego premiera Marka Belkę.

Ta sprawa to jeden z wątków podjętych przez komisję śledczą ds. PKN Orlen. Notatka została odtajniona na wniosek komisji. To właśnie komisja złożyła do prokuratury doniesienie przeciwko Siemiątkowskiemu, ponieważ posługiwał się swymi zapiskami podczas przesłuchania.

Oskarżony uważa zarzuty za bezsensowne. Przypominał, że jego notatki to były luźne zdania, równoważniki zdań i wyrazy zapisywane podczas rozmowy z Kulczykiem. Zaznaczył, że dopiero oficjalna notatka szefa AW z informacjami ze spotkania jest objęta klauzulą tajności.

Siemiątkowski mówił, że zawiadomienie o przestępstwie komisja skierowała na podstawie opinii swych dwóch ekspertów, którzy są z nim w konflikcie - gen. Bogdana Libery i płk. Zbigniewa Nowka (od niedawna - szefa AW). Trzeci ekspert komisji płk Jerzy Kucharenko miał inne zdanie, ale został przegłosowany - podkreślał były poseł. Obecnie Siemiątkowski pracuje na Uniwersytecie Warszawskim i zerwał z polityką.

Siemiątkowski jest też podejrzany przez prokuraturę w Katowicach o przekroczenie uprawnień przy zatrzymaniu w 2002 r. przez UOP b. prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego. Z kolei prokuratura w Poznaniu postawiła mu zarzut złamania tajemnicy państwowej - chodzi o "przeciek" ze śledztwa ABW do działaczki SLD w sprawie kontraktów płockiego przedsiębiorcy z PERN.

d47b7ll
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47b7ll
Więcej tematów