Włoski Sąd Najwyższy potwierdził wyniki wyborów
Włoski Sąd Najwyższy potwierdził wyniki wyborów
parlamentarnych z 9 i 10 kwietnia, zgodnie z którymi zwycięstwo
odniosła centrolewica Romano Prodiego - podała
nieoficjalnie włoska telewizja Sky Tg 24.
19.04.2006 | aktual.: 19.04.2006 16:09
Sąd Najwyższy, który skontrolował, czy poprawnie przeliczono oddane głosy, zapowiedział ogłoszenie ostatecznych wyników wyborów na na godz. 18.
Lider centrolewicy Romano Prodi odmówił skomentowania nieoficjalnych doniesień mediów o zwycięstwie swej koalicji pod nazwą Unia. Na oficjalne orzeczenie czekają także politycy centroprawicowego Domu Wolności Silvio Berlusconiego, według których podczas głosowania za granicą - zorganizowanego po raz pierwszy - doszło do licznych nieprawidłowości, które zaważyły na korzystnym dla centrolewicy wyniku głosowania.
Sam premier Berlusconi zapowiedział przed świętami wielkanocnymi, że przyjmie porażkę, gdy na temat wyborów wypowie się Sąd Najwyższy. Tymczasem teraz - jak poinformował w środę prorządowy dziennik "Il Giornale" - centroprawica kwestionuje już 122 tys. oddanych głosów, podczas gdy do tej pory mówiła o 40 tysiącach. MSW z kolei ogłosiło w piątek, że kart do głosowania, budzących wątpliwość jest 5 tys.
Jeżeli jednak potwierdzą się doniesienia gazety, wydawanej przez brata premiera Berlusconiego, dotychczasowy szef rządu może nie uznać tych wyników.
Według wstępnych rezultatów centrolewica Prodiego ma niewielką przewagę zarówno w Izbie Deputowanych, jak i w Senacie.
Sylwia Wysocka
